Polacy chcą oglądać TV Trwam
W niedzielę w Wysokiem Mazowieckiem, Wrocławiu, Inowrocławiu, Stargardzie Szczecińskim, Suchej Beskidzkiej i Zambrowie przeszły marsze w obronie wolnych mediów w tym TV Trwam. Marsze są apelem o przyznanie miejsca na multipleksie cyfrowym dla tej katolickiej telewizji.
– Myślę, że taki marsz jak w Wysokiem Mazowieckiem przeszedł także w Zambrowie. To jest wyraz tego, że już Polska powiatowa – bo to są oba miasteczka powiatowe – musi wyjść na ulice w obronie wartości podstawowych, w obronie prawa do wolnych mediów. To jest manifestacja w obronie demokracji; bo przecież przyznanie miejsca na multipleksie odbywa się przy łamaniu standardów demokratycznych, i myślę, że jeśli nadal będzie ta decyzja podtrzymywana, jeśli nadal miejsca na multipleksie nie otrzymamy, to następne miasta będą wychodzić na ulice. (…) Ta władza będzie musiał ustąpić – powiedział poseł Jacek Bogucki.
W obronie tradycyjnych wartości i rodziny oraz o wolność mediów i TV Trwam manifestowali także mieszkańcy Stargardu Szczecińskiego. O miejsce na multipleksie cyfrowym dla TV Trwam upominali się także mieszkańcy Suchej Beskidzkiej.
Po raz trzeci w obronie Telewizji Trwam protestowali mieszkańcy Wrocławia. Spotkanie rozpoczęło się Mszą św. w kościele pw. Bożego Ciała. Po Mszy św. z przed pomnika Bolesława Chrobrego wyruszył marsz.
W Inowrocławiu manifestacja w obronie katolickiej stacji rozpoczęła się przy skwerze i pomniku bł. Jana Pawła II. Uczestnicy odczytali i złożyli petycję do prezydenta, premiera i do przewodniczącego KRRiT Jana Dworaka. „Chcemy by przeczytali i wysłuchali głosu katolików w Polce.” – mówi Józef Znamirowski, współorganizator marszu.
– Chcemy wymodlić to, żeby w końcu władza zrozumiała i pozwoliłaby media katolickie też miały miejsce w tym kraju – powiedział Znamirowski.
Jednocześnie trwa akcja zbierania podpisów pod protestem do KRRiT, która odmówiła TV Trwam miejsca na multipleksie cyfrowym. Do tej pory w siedzibie RM w Toruniu podliczono 2 mln 505 tys. 533 kopii podpisów.
RIRM