Ks. bp Tadeusz Bronakowski: Musimy być świadomi, że w naszej Ojczyźnie trwa walka duchowa, której wynik przesądzi o naszej przyszłości
Musimy być świadomi, że w naszej Ojczyźnie trwa walka duchowa, której wynik przesądzi o naszej przyszłości. Im mocniej będziemy zjednoczeni z Bogiem i ze sobą nawzajem, tym łatwiej pokonamy wady narodowe, w tym szerzące się pijaństwo. A przecież takie były nasze przyrzeczenia wypowiedziane przez naród podczas Ślubów Jasnogórskich – wskazał ks. bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych Konferencji Episkopatu Polski, w felietonie z cyklu „Myśląc Ojczyzna” w TV Trwam.
W pierwszej połowie czerwca apostołowie trzeźwości przeżywali na Jasnej Górze doroczną pielgrzymkę.
– Modliliśmy się w intencji trzeźwości i odnowy moralnej naszego narodu. To piękne wydarzenie, w którym uczestniczyło tak wiele osób, napełniło nasze serca radością i wielką wdzięcznością. Przede wszystkim jesteśmy wdzięczni Bogu, który przez Matkę Bożą zsyła na nas swoje łaski. Odnawia nasze serca. Pomaga nam powstać z grzesznych upadków. Umacnia nas w służbie potrzebującym. Daje nam pewność, że nie jesteśmy sami na życiowych, trudnych drogach. Wracając myślą do chwil spędzonych w domu Jasnogórskiej Pani, pragnę dzisiaj jeszcze raz podziękować telewizji Trwam. Dziękuję za transmisję niedzielnej Mszy świętej, która kończyła pielgrzymkę – wskazał duchowny.
Gość TV Trwam zwrócił uwagę, że to dzięki otwartości mediów toruńskich wołanie o trzeźwość narodu jest systematycznie słyszane w całej naszej Ojczyźnie.
– To zwiększa szansę na zwycięstwo nad plagą uzależnień, które są przyczyną wielkiego zła. Musimy być świadomi, że w naszej Ojczyźnie trwa walka duchowa, której wynik przesądzi o naszej przyszłości. Im mocniej będziemy zjednoczeni z Bogiem i ze sobą nawzajem, tym łatwiej pokonamy wady narodowe, w tym szerzące się pijaństwo. A przecież takie były nasze przyrzeczenia wypowiedziane przez naród podczas Ślubów Jasnogórskich – zaznaczyłks. bp Tadeusz Bronakowski.
Gość felietonu z cyklu „Myśląc Ojczyzna” podkreślił, by być odpowiedzialnym za życie swoje i innych.
– Nie ulegajmy manipulacji, jakoby alkohol był konieczny do dobrego przeżycia różnych imprez sportowych, czy spotkań towarzyskich. Pamiętajmy, że tylko trzeźwość może dać nam prawdziwą radość i satysfakcję, także z kibicowania – podsumował duchowny.
radiomaryja.pl