W weekend szkolenia żołnierzy WOT

W weekend, w szkoleniach będzie brało udział blisko 10 tys. żołnierzy WOT. Kompanie lekkiej piechoty będą się szkolić poza terenami wojskowymi, w swoich rejonach odpowiedzialności – poinformował rzecznik prasowy WOT ppłk Marek Pietrzak.

Rzecznik WOT ocenił, że to będzie, w tym roku, jeden z najpracowitszych weekendów dla tej formacji.

Jak poinformował żołnierze podczas szkoleń będą realizowali różnorodne zadania m.in. marsze ubezpieczone, bytowanie w terenie przygodnym, elementy udzielania pierwszej pomocy oraz będą ćwiczyli terenoznawstwo i taktykę.

„Skuteczność działań wymaga od żołnierzy znajomości rejonu działania oraz lokalnych uwarunkowań. Dlatego Terytorialsi wychodzą poza poligony i wojskowe place ćwiczeń, aby jak najlepiej przygotować się do realizacji misji WOT, czyli obrony i wspierania lokalnych społeczności” – wyjaśnił ppłk Pietrzak.

„Obraz żołnierza Wojska Polskiego ćwiczącego w cywilnym ogólnodostępnym rejonie: w lasach, parkach, na ulicach, w centrach miast nie powinien już nikogo zaskakiwać. Aktualne wyzwania w sferze bezpieczeństwa, te związane z czasem pokoju, takie jak ograniczanie skutków i usuwanie klęsk żywiołowych czy katastrof, ale też te wynikające z zadań na czas kryzysu czy wojny, wymagają znajomości rejonu działania, lokalnych uwarunkowań chociażby terenowych. Nie ma lepszej metody na poznanie rejonu działań, jak szkolenie w tym właśnie rejonie, stąd wynika coraz większa aktywność szkoleniowa żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej w tzw. stałych rejonach odpowiedzialności. Dla kompanii lekkiej piechoty jest to powiat, dla batalionu kilka powiatów, a dla brygady województwo” – tłumaczy rzecznik.

Ppłk Pietrzak zapewnił, że aktywność żołnierzy WOT w stałych rejonach odpowiedzialności jest „przyjmowania z pełnym zrozumieniem i wsparciem władz lokalnych i mieszkańców”.

Głównym zadaniem WOT, funkcjonujących od 2017 r. jako odrębny rodzaj sił zbrojnych, jest wspieranie lokalnych społeczności, zapobieganie skutkom klęsk żywiołowych oraz wspieranie służb ratowniczych. W czasie kryzysu i wojny mają współdziałać z wojskami operacyjnymi. WOT składają się głównie z ochotników, liczą obecnie ponad 20 tys. osób, w tym ok. 3 tys. żołnierzy zawodowych. Docelowo formacja ma liczyć 53 tys. osób.

PAP/RIRM