fot. pixabay.com

W tym roku może być ponad 20 tys. upadłości konsumenckich

W trzecim kwartale tego roku ogłoszono ponad 5 tys. upadłości konsumenckich. Wierzyciele niewypłacalnych dłużników stracili ok. 146 mln zł wynika z danych Krajowego Rejestru Długów. Jak dodano, w tym roku może być ponad 20 tysięcy upadłości.

KRD przypomniał, że ogłoszenie bankructwa nie zamyka problemu finansowego.

„Część długów jest co prawda umarzana, ale nie wszystkie. Wyłączeniu podlegają np. alimenty, które nadal trzeba spłacać majątek dłużnika jest licytowany, a jednocześnie sąd może nakazać bankrutowi spłatę pozostałej części zadłużenia nawet przez kolejnych 7 lat” – zaznaczono w Krajowym Rejestrze Długów.

Podano, że w trzecim kwartale bieżącego roku ogłoszono 5 tys. 67 upadłości konsumenckich, a wierzyciele niewypłacalnych dłużników stracili 146,5 mln złotych.

Z danych Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej, na które powołuje się KRD, do końca września tego roku ogłoszono upadłość konsumencką 15 tys. 594 osób, to prawie tyle samo, ile w całym 2022 r., kiedy bankructw było 15 tys. 622.

„Wszystko wskazuje na to, że do końca roku zostanie przekroczona bariera 20 tysięcy upadłości. Jeśli tak się stanie, będzie to rekord w najnowszej historii Polski. Od 1 stycznia 2015 r. upadłość ogłosiło już ponad 89 tys. osób. Dotychczas rekordową liczbę bankructw zanotowano przed dwoma laty – było ich wówczas 18 205” – podał KRD.

Z raportu KRD wynika, że spośród ponad 5 tys. dłużników, którzy ogłosili upadłość w III kwartale br., największą grupę stanowią osoby od 36 do 45 lat, które są winne wierzycielom ponad 42,4 mln złotych.

Jak dodano, drugą grupą są 46-55-latkowie, którzy mają 2 tys. 256 niezapłaconych zobowiązań na prawie 36 mln zł, a trzecie miejsce należy do dłużników w wieku 26-35 lat, którzy winni są wierzycielom 23,7 mln złotych.

„Najmniej upadłości w III kwartale br. ogłosiły osoby będące u progu swojego dorosłego życia. 66 dłużników w wieku od 18 do 25 lat ma do oddania niecałe 1,3 mln zł. Na tę sumę składają się 173 niezapłacone zobowiązania finansowe” – podano w Krajowym Rejestrze Długów.

Według KRD najwięcej bankructw ogłosili mieszkańcy miast, głównie tych powyżej 300 tys. osób, oraz od 20 do 50 tys. – to 40,4 proc. wszystkich, co oznacza ponad 66 mln zł długów.

Najwięcej bankrutów ogłoszono w III kwartale na Mazowszu: 437 osób pozostawiły po sobie 24 mln zł długów.

„Niewiele mniej, bo prawie 21,4 mln zł, należy do dłużników z woj. śląskiego, którzy stanowią najliczniejszą grupę bankrutów – 565 osób. Trzecie miejsce należy do woj. wielkopolskiego. Osób ogłaszających upadłość i notowanych w KRD było tam 413, a zostawiły one po sobie ponad 17,2 mln zł długów. Najmniejsze zadłużenie zanotowały osoby z woj. podlaskiego – to niecałe 2 mln zł. W III kw. br. było ich 62” – poinformował KRD.

Z danych KRD wynika, że osoby ogłaszające upadłość są winne ponad 138,4 mln zł przede wszystkim instytucjom finansowym i ubezpieczeniowym: bankom, firmom pożyczkowym, ubezpieczycielom, firmy windykacyjnym i funduszom sekurytyzacyjnym.

„Dłużnicy mają też nieuregulowane rachunki na prawie 1,5 mln zł wobec operatorów telekomunikacyjnych. Natomiast 3,8 mln zł stanowią nieopłacone alimenty, które, jak wiadomo nie ulegają umorzeniu w upadłości konsumenckiej” – podał KRD.

„Osoby, które ogłosiły upadłość, pozostawiły po sobie prawie 147 mln zł długów. Problemy większości z nich widać było ze znacznym wyprzedzeniem” – tłumaczy Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

KRD wskazał, że 49 proc. dłużników widniało w jego bazie 2 lata przed ogłoszeniem upadłości.

Jak podkreślono, niewypłacalność to proces stopniowy, którego przyczyn należy szukać 2-3 lata temu.

„Schematy postępowania większości osób, które ostatecznie kończą jako bankruci, są powtarzalne. Najpierw lekceważą problem – uznają, że to chwilowe, a jednocześnie nie robią nic, aby go rozwiązać” – zauważył Jakub Kostecki, prezes Kaczmarski Inkasso.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl