Ustalenia ws. ukraińskiego zboża

Trwają ustalenia miedzy Polską a Ukrainą w sprawie ograniczenia nielegalnego transportu zboża. Ostateczna umowa ma być wkrótce podpisana.

Resort rolnictwa chce zablokować import ukraińskiego zboża do Polski do 1 lipca. Zakaz miałyby dotyczyć ziarna rozładowywanego oraz wykorzystywanego do produkcji w Polsce. Tranzyt byłby nadal możliwy – mówił minister rolnictwa Robert Telus.

– Chcemy tranzyt dalej pozostawić, bo korytarze solidarnościowe, które są w UE utworzone, one musza działać. Chcemy pomóc Ukrainie, ale  żeby to nie było kosztem naszego kraju – wyjaśnił minister.

Polska i Ukraina ustala jeszcze szczegóły dotyczące m.in. etapu transportu zboża, na którym będą wykonywane kontrole fitosanitarne. Wszystkie ustalania będzie musiała zaakceptować jeszcze Komisja Europejska. AgroUnia zarzuca nowemu ministrowi rolnictwa, że nie zabiega o przywrócenie ceł na ukraińską żywność.

Nie ma żadnego dokumentu w UE, który mówi, że Polska chce przywrócenia cła. Jesteśmy oszukiwani – powiedział Michał Kołodziejczak z AgroUnii.

Minister Robert Telus spotkał się ze swoimi odpowiednikami z Czech, Słowacji, Węgier, Rumuni i Bułgarii. Ustalono, że wspólnie wystosują listy do unijnych komisarzy do spraw rolnictwa oraz handlu.

Chcemy również w tym liście zawrzeć chęć spotkania tej grupy; spotkania grupy państw frontowych z komisarzem ds. handlu – poinformował Robert Telus.

Tymczasem opozycja i partia rządząca przerzucają się odpowiedzialnością za kryzys na rynku zbożowym. Konfederacja domaga się powołania komisji śledczej. PSL popiera ten pomysł i podejmuje też swoje działania.

Powołujemy specjalny zespół parlamentarny ds. afery zbożowej, drobiowej i innych afer związanych z niekontrolowanym sprowadzaniem do polski produktów spożywczych – wskazał Władysław Kosiniak–Kamysz, przewodniczący Polskiego Stronnictwa Ludowego.

Z kolei Prawo i Sprawiedliwość pyta, kto zarobił na imporcie ukraińskiego zboża i na podstawie medialnych doniesień wskazuje na Ludowców. Według mediów  jednym z podmiotów importujących ziarno z Ukrainy jest potentat na rynku rolnym holding BZK.

Pan Komorowski szefujący tak naprawdę holdingowi i jego rodzina jest tam bardzo zaangażowana. To działacz właśnie partii PSL – podkreślił Rafał Bochenek, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości.

W skład holdingu BZK wchodzi spółka „Polskie Młyny”, którą szefuje Waldemar Pawlak. W oświadczeniu spółka zapewnia, że nie korzystała z ukraińskiego ziarna. Sprowadzał je jednak holding, z którym jest związana. Ludowcy przekonują, że nie maja nic do ukrycia.

Mają wszystkie dane w ministerstwie, w swoich instytucjach. Niech je ujawnią. My się tej prawdy nie boimy, a oni się boją – zaznaczył Stefan Krajewski, poseł z PSL.

Resort rolnictwa zapewnia, że wkrótce ujawni listę podmiotów, które zarobiły na ukraińskim zbożu.

Myślę, że w najbliższym czasie takie listy zostaną upublicznione do wiadomości – zapowiedział Robert Telus.

Minister sprawiedliwości powołał zespół śledczy do zbadania oszustw związanych z importem ukraińskiego zboża. W jego ramach prokuratorzy będą współpracować ze służbami celnymi, skarbowymi, Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Policją.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl