Ukraina wycofuje ciężką broń z Donbasu

Armia ukraińska kontynuuje wycofywanie ciężkiej broni z linii walk w Donbasie. Jednak mimo formalnego rozejmu dochodzi do pojedynczych ataków. Tymczasem równolegle do trudnej sytuacji, która dzieje się na Ukrainie trwa spór między Gazpromem a ukraińskim Naftohazem o dostawy rosyjskiego gazu. Według porozumienia z 30 października ubiegłego roku Gazprom ma obowiązek dostarczyć tyle gazu, za ile strona ukraińska zapłaciła w  przedpłatach.

Miniona noc na wschodzie Ukrainy była dość niespokojna. W walkach z prorosyjskimi separatystami zginęło trzech ukraińskich żołnierzy, a siedmiu zostało rannych.

 – Wydaje mi się, że na południu (w stronę Mariupola) walki będą nadal toczone. Może być chwilowe przerwanie czy ograniczenie działań zbrojnych np. na uzupełnienie zapasów,  ale wydaje się, że całkowitym przerwaniem walk nie jest zainteresowana żadna ze stron – powiedział prof. Jan Pisuliński.

Miasta przypominają poligony a mieszkańcom brakuje środków do życia.

 – Nie chcę używać wulgarnego języka, ale to jest po prostu szok. Możemy kupić jedynie śmietanę. W sklepie nie ma niczego więcej na co mogę sobie pozwolić – powiedziała Tatiana, mieszkanka Doniecka.

Z apelem do prezydenta Rosji Wladimira Putina o wycofanie ciężkiego uzbrojenia z linii walk zwrócił się sekretarz generalny NATO. Jens Stoltenberg powiedział, że Sojusz nie będzie zachęcał państw członkowskich do udzielenia większego wsparcia Ukrainie, bo to one same muszą o tym zdecydować.

O możliwych kolejnych krokach mających wesprzeć Ukrainę rozmawiali wczoraj doradcy do spraw bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych, Francji, Niemiec, Włoch i Wielkiej Brytanii.

 – Podjęliśmy decyzję, aby w tym momencie nie dostarczać śmiercionośnego wsparcia siłom ukraińskim. Nie wyślemy swojej broni, ale zastrzegamy sobie prawo do zmiany stanowiska w zależności od rozwoju sytuacji – powiedział Philip Hammond, brytyjski minister spraw zagranicznych.

Tymczasem trwa gazowy spór na linii Moskwa – Kijów. Rosyjski minister energetyki Aleksandr Nowak oświadczył, że jeszcze dziś  Ukraina powinna przekazać płatność za rosyjski gaz, żeby nie doszło do wstrzymania dostaw surowca w marcu.

Ukraiński koncern przekazał rosyjskiemu Gazpromowi przedpłatę w wysokości 15 milionów dolarów za dostawy rosyjskiego gazu w marcu jednak zdaniem rosyjskiego koncernu wystarczy to zaledwie na jeden dzień dostaw. W  poniedziałek w Brukseli odbędą się trójstronne rozmowy z udziałem Rosji i Ukrainy na temat ewentualnych problemów z dostawami gazu.

 

 

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl