Słupsk: zmarł policjant potrącony przez 35-letniego kierowcę
Nie żyje podinsp. Rafał Fortuński, wykładowca Zakładu Służby Kryminalnej Szkoły Policji w Słupsku, poszkodowany w niedzielnym wypadku – przekazała szkoła w środę w mediach społecznościowych. W motocykl policjanta na skrzyżowaniu wjechał z impetem mercedes kierowany przez 35-latka.
„Przed chwilą zmarł nasz Kolega śp. podinsp. Rafał Fortuński, wykładowca Zakładu Służby Kryminalnej Szkoły Policji w Słupsku, poszkodowany w wypadku, do którego doszło w minioną niedzielę. Bądźmy teraz myślami z jego Najbliższymi…” – napisano na portalu X Szkoły Policji w Słupsku.
Przed chwilą zmarł nasz Kolega śp. podinsp. Rafał Fortuński, wykładowca Zakładu Służby Kryminalnej Szkoły Policji w Słupsku, poszkodowany w wypadku, do którego doszło w mnioną niedzielę.
Bądźmy teraz myślami z jego najbliższymi… pic.twitter.com/vHOr8cfQbJ— Szkoła Policji Słupsk (@SP_Slupsk) June 26, 2024
49-letni podinsp. Fortuński trafił do słupskiego szpitala w ciężkim stanie po wypadku, do którego doszło w niedzielę, 23 czerwca, ok. godz. 20 na skrzyżowaniu ul. Garncarskiej i Wiejskiej w Słupsku (woj. pomorskie).
Z ustaleń policji, o czym informował oficer prasowy KMP w Słupsku mł. asp. Jakub Bagiński, wynikało, że kierujący mercedesem, jadąc z ul. Garncarskiej w stronę ul. Gdańskiej, prawdopodobnie nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej i uderzył w wyjeżdżającego z ul. Wiejskiej motocyklistę.
Nagranie z monitoringu. Wypadek w Słupsku. pic.twitter.com/QYF4vtJOtN
— bandyci drogowi (@bandyci_drogowi) June 25, 2024
35-letni kierowca mercedesa Gerard B. zanim został zatrzymany przez policję, w internecie udostępnił nagranie, w którym w obcym języku nawołuje do nienawiści.
We wtorek zatrzymany usłyszał prokuratorskie zarzuty. Jest podejrzany o spowodowanie wypadku w ruchu drogowym, w którym pokrzywdzony doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz o nawoływanie do nienawiści m.in. na tle różnic narodowościowych i wyznaniowych. W środę decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Ze względu na śmierć pokrzywdzonego kwalifikacja prawna jednego z czynów zarzucanych Gerardowi B. najpewniej zostanie zmieniona.
PAP