fot. pixabay.com

Sąd w Hongkongu odrzucił wniosek rządu o zakaz rozpowszechniania nieformalnego hymnu

Sąd w Hongkongu odrzucił w piątek wniosek rządu o zakaz wykonywania lub odtwarzania utworu „Glory to Hong Kong”, który powstał w czasie fali protestów w 2019 roku i urósł do rangi nieformalnego hymnu. Sąd uznał, że takie posunięcie mogłoby mieć „mrożący” wpływ na wolność słowa – poinformował Reuters.

Ministerstwo Sprawiedliwości złożyło wniosek o ustanowienie zakazu w czerwcu. Argumentowano, że utwór „Glory to Hong Kong” może być mylony z hymnem narodowym po tym, jak został omyłkowo odtworzony w miejsce Marszu Ochotników podczas wielu międzynarodowych wydarzeń sportowych z udziałem drużyn z Hongkongu.

Hongkong, który jest terytorium chińskim od czasu powrotu spod rządów brytyjskich w 1997 roku, nie ma odrębnego hymnu. Marsz Ochotników jest narodowym hymnem Chińskiej Republiki Ludowej, Hongkongu i Makau.

Słowa utworu „Glory to Hong Kong”, napisanego podczas protestów przeciwko ustawie ekstradycyjnej w 2019 roku, zawierają frazę „Wyzwolić Hongkong, rewolucja naszych czasów”. Slogan ukuty jeszcze w 2016 roku przez Edwarda Leunga, jednego z przywódców ruchu opowiadającego się za niepodległością Hongkongu, został uznany przez sąd za podżegający do secesji na mocy ustawy o bezpieczeństwie narodowym.

Ministerstwo twierdziło, że istnienie utworu w przestrzeni publicznej może sugerować, że miasto ma własny hymn lub może zachęcać innych do popełniania aktów secesji. Rząd dążył również do zakazania utworu w internecie.

Sędzia Anthony Chan stwierdził jednak, że zakaz nie byłby zbyt użyteczny i mógłby być sprzeczny z obowiązującym prawem, w tym ustawą o hymnie narodowym.

Anthony Chan uznał, że zakaz mógłby podważyć wolność słowa, a jego „mrożące skutki” oznaczały, iż można było przewidzieć, że „całkowicie niewinni ludzie zdystansowaliby się od działań, które mogą być zgodne z prawem, w obawie przed naruszeniem nakazu, który ma poważne konsekwencje”.

Władze miasta wcześniej wezwały firmę Google do dostosowania wyników wyszukiwania dla „hymnu narodowego Hongkongu”, tak aby wyświetlały oficjalny hymn ChRL. W odpowiedzi firma stwierdziła, że potrzebuje dowodu, że hymn protestujących jest nielegalny, by mogła wprowadzić zmiany – przypomina portal HKFP.

Hongkong, dawna kolonia brytyjska, powrócił pod chińskie rządy w 1997 roku. Władze w Pekinie zapowiedziały zachowanie zachodnich swobód obywatelskich przez 50 lat po przekazaniu władzy. Jednak narzucona w lipcu 2022 roku ustawa o bezpieczeństwie narodowym i inne zmiany prawne doprowadziły do ograniczenia otwartości i wolności, które kiedyś były cechami charakterystycznymi miasta.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl