Rząd rozważa przejęcie kolejki na Kasprowy Wierch
Rząd Prawa i Sprawiedliwości rozważa przejęcie kolejki linowej na Kasprowy Wierch. Jak informuje „Gazeta Wyborcza” ministerstwo infrastruktury weryfikuje dokumenty dotyczące jej przejęcia przez zarejestrowaną w Luksemburgu spółkę Altura.
Resort sprawdza czy można unieważnić prywatyzację kolejki lub ją odkupić. Według medialnych informacji PKL miałyby odkupić Lasy Państwowe.
Jak mówi poseł Anna Paluch wokół transakcji było tyle nieścisłości, że kontrola podjęta przez resort infrastruktury jest jak najbardziej zasadna.
– Myślę, że dobrym prawem ministra jest, żeby wszelkie sprawy dotyczące legalności tej transakcji badać. Tym bardziej, że w toku sprzedaży ówczesne władze spółki PKP i minister bardzo niechętnie dzieliły się z posłami informacjami na ten temat. Myśmy wnioskowali – zgodnie z regulaminem Sejmu, w trybie art. 152 ust. 2 – o przekazanie informacji. To posiedzenie komisji zostało utajnione. Do dzisiejszego dnia nie ma protokołu i właściwie główne dokumenty nie zostały wówczas posłom udostępnione – podkreśla poseł Anna Paluch.
Polskie Koleje Górskie bezpośrednio kontrolowane przez luksemburską spółkę Altura, w 2013 r. kupiły Polskie Koleje Linowe. Transakcja opiewała na kwotę 215 mln zł.
Na przejecie nie było zgody Rady Miasta Zakopanego. W sprawie prywatyzacji PKL kontrolę podjęła Najwyższa Izba Kontroli, a także Regionalna Izba Obrachunkowa w Krakowie.
Śledztwo ws. nieprawidłowości przy procesie prywatyzacji Polskich Kolei Linowych wszczęła też Prokuratura Okręgowa w Krakowie.
RIRM