R. Trzaskowski oskarża Prawo i Sprawiedliwość o straty dla budżetu m.st. Warszawy

Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, przekonuje, że po zmianach Polskiego Ładu budżet stolicy straci 1,5 mld złotych rocznie. Prezydent nie wyklucza cięć inwestycyjnych. Oskarżenia odrzuca resort finansów. Rafał Trzaskowski często wydaje pieniądze na niepotrzebne i ideologiczne projekty.

W czwartek w trakcie sesji Rady Warszawy, radni zadecydują o budżecie stolicy na 2022 rok. Prezydent miasta stołecznego Warszawy przekonywał, że sytuacja finansowa miasta jest zła i że to efekt reform Prawa i Sprawiedliwości.

– Sytuacja finansowa jest bardzo trudna, jak Państwo pamiętają, w związku ze zmianami podatkowymi związanymi z tzw. „Piątką Kaczyńskiego”, później z pandemią, Warszawa straciła ponad 1 mld zł rocznie z budżetu – mówił prezydent Warszawy.

Teraz straty dla budżetu generować mają zmiany podatkowe zawarte w Polskim Ładzie. Ratusz przygotował w tej sprawie wyliczenia.

– Warszawa traci rocznie prawie 1,5 mld zł w wyniku Polskiego Ładu, mimo tego, że rządzący przewidzieli pewne rekompensaty – zaznaczył Rafał Trzaskowski.

Jak dodał, rekompensaty w wysokości 400 mln zł nie pokryją połowy strat. Rafał Trzaskowski wylicza rosnące koszty związane z cenami energii i wskazuje, że stolica będzie zmuszona ciąć wydatki. Nie wyklucza wzrostu ceny biletów komunikacji miejskiej. Jak stwierdził Sebastian Skuza, wiceminister finansów, samorządy ze stolicą na czele są w dobrej kondycji finansowej.

– Po trzecim kwartale tego roku jednostki samorządu terytorialnego zanotowały nadwyżkę w wysokości 23,4 mld zł, w tym Warszawa ponad 1 mld 173 mln złotych – powiedział wiceminister.

Jak dodał, samorządy nie stracą na Polskim Ładzie. Warszawa otrzyma środki większe o ponad 166 mln zł z tytułu udziału w podatkach dochodowych. Samorządy skorzystają z subwencji rozwojowej.

– W 2022 zacznie funkcjonować mechanizm, który zabezpiecza jednostki samorządu terytorialnego przed ubytkami z tytułu udziału w podatkach dochodowych – oznajmił Sebastian Skuza.

To rozwiązanie wzmocni mniejsze, ale też większe jednostki samorządowe. 40 proc. subwencji to premia za wysokość inwestycji na 1 mieszkańca. Jak zaznaczyła politolog Małgorzata Molenda, Rafał Trzaskowski nie mówi o całej działalności władz stolicy.

–  Wydatki Warszawy to nie tylko wydatki na komunikację miejską, ale też wydatki na działania ideologiczne i tam Rafał Trzaskowski chce przeznaczać swoje środki – zwróciła uwagę.

Rafał Trzaskowski wspiera parady równości i tzw. strajk kobiet, popiera lewicowy pomysł zmiany nazwy ronda im. Romana Dmowskiego na rondo Praw Kobiet. [czytaj więcej] Poseł Mariusz Kałużny z Solidarnej Polski zaznaczył, że to żądanie godzące w nasze wartości patriotyczne i religijne.

– Wiemy, o jakie prawa chodzi pani Marcie Lempart i panu Rafałowi Trzaskowskiemu: o prawo do mordowania dzieci, na co nie można się zgodzić, o prawa do wypowiadani wulgaryzmów i stosowania przemocy w życiu publicznym – wskazał poseł.

To także walka o prawo do atakowania Kościoła.

W polskich szkołach dochodzi z kolei do prób promowania ideologii gender i LGBT. Szkoły dopuszczają organizację zajęć ze środowiskami homoseksualnymi. Tym działaniom zapobiec ma nowelizacja ustawy Prawo oświatowe. Jej procedowanie zawiesiły we wtorek sejmowe komisje edukacji, nauki i młodzieży oraz obrony narodowej. Decyzję chwaliła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, poseł Lewicy.

– To jest ustawa, która ma dać pełną i niekontrolowaną władzę kuratorowi, czyli namiestnikowi ministra edukacji nad zajęciami dodatkowymi w szkole, nad tym, co w szkole się dzieje – zauważyła poseł.

Środowiskom lewicowym chodzi o wpływ na młode pokolenie – zaznaczył politolog, dr Aleksander Kozicki.

– System edukacyjny kształtuje młodego człowieka i wpaja mu pewne zasady, które w dużej mierze pozostaną z nim aż do śmierci – zwrócił uwagę dr Aleksander Kozicki.

Jak poinformował minister edukacji i nauki, prof. Przemysław Czarnek, Rafał Trzaskowski za pośrednictwem szkolnego systemu Librus rozesłał rodzicom uczniów dokument krytykujący założenia nowelizacji. Z kolei Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, skrytykowała nowelizację na stronach internetowych szkół. Minister podejmie w tej kwestii działania.

– Przekroczyli, w moim przekonaniu, swoje kompetencje. Dlatego składam dziś zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego i przez prezydent Aleksandrę Dulkiewicz – mówił minister edukacji.

To Pan skrajnie upolitycznia szkołę i jej narzędzia cyfrowe. Wszyscy to widzą i na nic zdadzą się tu Pana okrągłe słówka, kłamstwa i pomówienia. Stop upolitycznianiu szkoły przez @Platforma_org! https://t.co/sD1aLJBaBT

— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) December 15, 2021

Jak dodał szef resortu edukacji, po zmianach kuratorzy skuteczniej zadbają, aby szkoła nie była upolityczniona, ale żeby była dla uczniów i rodziców.

TV Trwam News