Przedwyborcze spotkania polityków z Polakami

Partie polityczne w ramach prekampanii spotykają się z Polakami w całym kraju. Prawo i Sprawiedliwość zapewnia, że będzie prowadziło kolejne inwestycje na rzecz Polski lokalnej. Lider PO, Donald Tusk, chce poprawić sytuację demograficzną Polski.  

W piątek PiS zainaugurowało akcję „Polska jest jedna – inwestycje lokalne”. Politycy wyruszyli w Polskę, aby mówić o tym, co rząd Zjednoczonej Prawicy zrobił dla polskich regionów. W niedzielę w Sulęcinie premier Mateusz Morawiecki odwiedził Szkołę Podstawową nr 1 im. Jana Pawła II, wyremontowaną ze środków Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.

– Polska lokalna – na to stawiamy, na zrównoważony rozwój gospodarczy i cieszę się, że to on doprowadził do najniższego w historii III RP bezrobocia – mówił premier Mateusz Morawiecki.

Premier zaznaczył, że wśród lokalnych inwestycji są drogi, przychodnie czy domu kultury. Rozwój regionów będzie kontynuowany. W Kaliszu przebywała minister rodziny i polityki społecznej, Marlena Maląg. Jak zauważyła, w ramach 500 Plus do rodzin w całym kraju trafiło blisko 230 mld zł. Co miesiąc świadczenie otrzymuje 7 mln dzieci.

– My dziękujemy seniorom poprzez wsparcie finansowe, to godna waloryzacja, czternasta emerytura już na stałe zostanie z naszymi seniorami – akcentowała Marlena Maląg.  

Minister zwróciła uwagę, że w kolejnych powiatach powstają nowe żłobki. Tymczasem lider PO, Donald Tusk, chce budować poparcie dla swojej partii na  rzekomym zaniedbaniu rodzin.

– Ilość gmin w Polsce, w których nie ma ani jednego żłobka, to jest prawie 1200 gmin. To powinno być i będzie jedno z pierwszych zadań nowego rządu – doprowadzić do tego, żeby w Polsce nie było ani jednej gminy, w której nie ma żłobka – przekonywał Donald Tusk. 

PO proponuje ponadto kredyt 0 proc. na pierwsze mieszkanie oraz 600 zł dopłaty do najmu mieszkań. Na stole wyborczych obietnic leży tzw. „babciowe”, czyli 1500 zł przysługujące mamom, które chcą pracować, ale nie stać je np. na żłobek.

Platforma podtrzymuje postulat zabijania dzieci poczętych na żądanie, co jest też obietnicą wyborczą Lewicy. Jej politycy proponują inwestycje w przywracanie regionalnych targowisk rolnych i instalowanie odnawialnych źródeł energii w gospodarstwach rolnych.

– Jednym z fundamentów rozwoju rolnictwa w Europie jest wspieranie OZE, tak żeby rolnicy mogli inwestować w OZE, tworząc spółdzielnie energetyczne – podkreślił współprzewodniczący Nowej Lewicy, Robert Biedroń.

Jak mówił wiceprezes PSL-u, Dariusz Klimczak, jego partia chce przeprowadzić reformę systemu zdrowia.

– Problemem jest kryzys kadr medycznych, który generuje wiele innych problemów w systemie ochrony zdrowia. Trzeba skrócić kolejki do lekarzy, trzeba zlikwidować niepotrzebne podatki dla przedsiębiorców – akcentował Dariusz Klimczak.

PiS umacnia się w sondażach. Ostatnie badanie CBOS-u wskazuje, że Zjednoczona Prawica może liczyć na 36 proc. głosów. Na Koalicję Obywatelską swój głos chce oddać 20 proc. badanych. Trzecia jest Konfederacja z 9-procentowym wynikiem. Nad progiem wyborczym zmieściła się jeszcze Polska 2050 z 5-procentowym poparciem.

Oficjalny termin jesiennych wyborów parlamentarnych nie jest jeszcze znany. Pod koniec marca szefowa Krajowego Biura Wyborczego, Magdalena Pietrzak, sugerowała, że może to być 15 lub 22 października.

TV Trwam News