Prof. J. Kawecki przypomina o zasadach oddania ważnego głosu w wyborach do PE

Już jutro od godziny 7.00 do godz. 21.00 Polacy będą wybierać swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego. Bardzo ważne jest zadbanie o to, by nasz głos został oddany w sposób ważny. O zasadach głosowania przypomniał prof. inż. Janusz Kawecki, przewodniczący Zespołu Wspierania Radia Maryja w Służbie Bogu, Kościołowi, Ojczyźnie i Narodowi Polskiemu, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Trwa cisza wyborcza, ponieważ już jutro Polacy wybiorą swoich reprezentantów do Parlamentu Europejskiego. Mamy do dyspozycji 53 miejsca w unijnej instytucji.

– 9 czerwca idziemy w godzinach od 7.00 do 21.00 do swojej Obwodowej Komisji Wyborczej. Tam przedkładamy dokument tożsamości, czyli dowód osobisty lub paszport i wówczas otrzymamy kartę do głosowania. Na tej karcie będą umieszczeni kandydaci przez podanie listy danego komitetu wyborczego – przypomniał prof. inż. Janusz Kawecki.

W sumie w Polsce jest trzynaście okręgów wyborczych.

– Każdy komitet mógł zgłosić w swoim okręgu wyborczym do 10 kandydatów. Są oni tak ułożeni i usystematyzowani, jak zgłosiła to partia bądź komitet wyborczy. Natomiast my otrzymamy – w zależności od zgłoszonych list – odpowiednio 7, 8, 9, 10, a nawet 11 list, z których możemy tylko przy jednym nazwisku w kratce znajdującej po lewej stronie tego nazwiska umieścić znak X, rozumiany w ten sposób, że dwie linie stanowiące znak X powinny się w tej kratce przeciąć. Jeśli byłyby dwie linie i nie przecięły się w kratce, to głos jest wtedy traktowany jako nieważny. Na takiej karcie, którą dostajemy z zestawieniem wszystkich kandydatów ujętych w naszym okręgu wyborczym, mamy na dole dwa znaki – pierwszy to jest odbicie pieczęci Okręgowej Komisji Wyborczej, a drugi to jest przybicie pieczęci tej obwodowej komisji, która przeprowadza liczenie i przeprowadzenie wyborów w naszym obwodzie. Bardzo ważne jest, aby oba te znaki były widoczne na karcie – wskazał gość Radia Maryja.

Jak podkreślił profesor, znak X daje równocześnie dwie informacje.

– Nasz głos oddajemy na ten komitet wyborczy, w którym znajduje się ów kandydat i wtedy, jak w całej Polsce liczy się sumę otrzymanych głosów, to mój głos na ten komitet przypadnie. Natomiast jeśli głosy będą przypisane poszczególnym komitetom wyborczym, to na podstawie tego systemu podziału wyznaczona zostanie ilość mandatów, jaka przypadnie każdemu komitetowi wyborczemu. Wówczas bierze się z danej listy komitetu wyborczego kolejno tylu kandydatów, ilu otrzymało największą liczbę głosów – wyjaśnił.

Całą rozmowę z prof. inż. Januszem Kaweckim można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl