fot. PAP/EPA

Prof. G. Grabowska o pakcie migracyjnym: To niesamowita władza Komisji Europejskiej nad poszczególnymi państwami

Pakt migracyjny to niesamowita władza Komisji Europejskiej nad poszczególnymi państwami. My się na to nie godziliśmy, tyle tylko, że ten pakt nie był przyjmowany tak, jak powinien być przyjęty. Ten pakt był przyjęty większością głosów, a sprawy migracji muszą być przyjmowane przy zastosowaniu zasady jednomyślności – mówiła w „Polskim punkcie widzenia” prof. Genowefa Grabowska, ekspert prawa międzynarodowego i europejskiego.

Migracja do Europy z Afryki czy Azji (głównie z byłych kolonii) w poszukiwaniu lepszych warunków życiowych jest zjawiskiem dość starym. Wcześniej jednak była to imigracja na nieporównywalnie mniejszą skalę.

– Worek z nielegalną, szaloną migracją nie do opanowania otworzyła kanclerz Angela Merkel, kiedy zaprosiła wszystkich. (…) To było absolutnie nieodpowiedzialne, bo kanclerz Merkel zaprosiła ich nie do siebie, do Niemiec, ale do Europy, do wszystkich państw Unii Europejskiej, nie konsultując tego absolutnie z resztą – przypomniała prof. Genowefa Grabowska.

Zainteresowaniem nielegalnych imigrantów cieszą się zwłaszcza państwa posiadające rozbudowane programy socjalne. Wcześniej istniały dwa szlaki migracyjne: śródziemnomorski i bałkański. W ramach wojny hybrydowej z Zachodem, poprzedzającej zbrojną napaść na Ukrainę, Władimir Putin i Alaksandr Łukaszenka uruchomili trzeci szlak, prowadzący przez granicę polsko-białoruską. Napływ migrantów udaje się powstrzymywać dzięki wysiłkom polskich żołnierzy oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji.

– Unia Europejska niewiele się przyczynia do (…) pomocy w uszczelnieniu naszej granicy wschodniej. Na początku nawet odmówiła finansowania zapory, którą stawialiśmy z pieniędzy polskiego podatnika – zaznaczyła rozmówczyni TV Trwam.

Rozwiązaniem problemu z nielegalnymi imigrantami na Zachodzie ma być pakt migracyjny, który zakłada ich relokację do innych państw członkowskich Unii Europejskiej.

–  Podział nastąpi wedle określonego algorytmu. Co wzięto pod uwagę? Wielkość państwa, czyli wielkość populacji – im większe państwo, tym będzie w stanie wchłonąć więcej. Wzięto pod uwagę wielkość dochodu narodowego – im państwo bogatsze, tym więcej mu się tych przybyszów należy. Trzecia rzecz – dla nas z jednej strony wspaniała, z drugiej niekorzystna – (…) bierze się pod uwagę tzw. zdolność wchłaniania migrantów czy zdolność wchłaniania uchodźców: jeżeli państwo sobie dobrze radzi z tymi, którzy do niego przybywają, to znaczy, że zagospodaruje tych przybyszów jeszcze więcej, a my przecież uchodźców wojennych z Ukrainy przyjęliśmy grubo ponad milion na stałe. Okazuje się, że nie budowaliśmy obozów (ani przejściowych, ani stałych), chwalono nas za to – wyjaśniła prof. Genowefa Grabowska

W myśl tej zasady, skoro dobrze poradziliśmy sobie z przyjęciem Ukraińców, to – zdaniem zwolenników paktu migracyjnego – równie dobrze poradzimy sobie z relokacją do naszego kraju nielegalnych migrantów z Afryki czy Bliskiego Wschodu.

Relokacja migrantów de facto oznacza pozbycie się przez kraje Europy Zachodniej tych osób, z którymi mają one problemy. Oznacza to, że do Polski sprowadzani będą przedstawiciele obcych kulturowo nizin społecznych, w tym przestępcy. Brak zgody na przyjęcie migrantów oznacza płacenie kary za każdą nieprzyjętą osobę. Obecnie mówi się, że kara wynosić będzie 20 tys. euro za jedną osobę, ale nie jest to kwota definitywna, ponieważ wysokość kar na każdy rok ustalać będzie Komisja Europejska. KE będzie określała też wielkość kontyngentów migrantów kierowanych do poszczególnych krajów członkowskich.

– To niesamowita władza Komisji Europejskiej nad poszczególnymi państwami. My się na to nie godziliśmy, tyle tylko, że ten pakt nie był przyjmowany tak, jak powinien być przyjęty, na zasadzie wykorzystania prawa weta przez te państwa, które chcą inaczej tę rzecz uregulować. Ten pakt był przyjęty większością głosów, co kłóci się m.in. z regułą zapisaną w konkluzjach z Rady Europejskiej z roku 2018, gdzie stwierdzono, że sprawy migracji, uchodźctwa, nielegalnej migracji, muszą być przyjmowane przy zastosowaniu zasady jednomyślności – podkreśliła ekspert prawa międzynarodowego i europejskiego.

Aby zatrzymać migrantów w państwach, do których zamierza się ich relokować, Unia Europejska w swoich dyrektywach narzuca państwom członkowskim sposób, w jaki mają ich traktować. Chodzi m.in. o podwyższenie świadczeń socjalnych.

W Parlamencie Europejskim po wyborach silną pozycję wciąż ma Europejska Partia Ludowa. Oznaczać będzie to kontynuację dotychczasowej destrukcyjnej polityki.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl