PAP/Tomasz Gzell

Polska nie wyklucza kroków prawnych wobec Niemiec dot. sytuacji związanej z Odrą

Polska rozważa kroki prawne wobec Niemiec w sprawie prób zablokowania naszych inwestycji na Odrze. Dotyczą one m.in. zabezpieczenia kraju przed suszą czy powodziami, ale też rozwoju żeglugi śródlądowej.

Dokładne przyczyny śnięcia ryb w Odrze nie są jeszcze znane. Zarówno w Niemczech, jak i w Polsce wokół tego problemu rozpętano szeroką kampanię medialną i polityczną.

Ciężkie słowa oskarżenia. Myślałem, że to moja domena. Nie dziwię się, że to Niemcy zatruli, bo mieli mnie. Nalali trucizny do wiaderka i ja chodziłem koło Odry. Wygłupiam się? Nie. Wiecie, że prawie to usłyszałem w telewizji – mówił przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk.

Medialna wrzawa ma jednak drugie dno. Według ekspertów może chodzić o zablokowanie polskich inwestycji na Odrze.

„Rozbudowa Odry musi zostać zatrzymana. Niszczy ona tylko dodatkowo ten cenny ekosystem” – podkreśliła Steffi Lemke, minister środowiska Niemiec.

Na te słowa ostro zareagował w mediach społecznościowych wiceminister infrastruktury, Marek Gróbarczyk.

„Modernizacja Odry, w postaci budowy stopni wodnych i terminalu kontenerowego, to dla nas priorytet. Nie zrobimy ani kroku wstecz. Przywołujemy niemiecką minister środowiska do porządku, żeby nie wypowiadała się autorytatywnie o polskich rzekach w ten sposób, bo to jest skandal” – zaznaczył Marek Gróbarczyk.

„Słowa niemieckiej minister to skandal. W niczym innym nie upatrujemy działań Niemców jak tylko w zwalczaniu konkurencji poprzez zahamowania naszych inwestycji. To, co się dzieje, to działanie na szkodę Polski! Trzeba powiedzieć stanowcze: „Stop” takim zachowaniom!” – stwierdził w kolejnym wpisie.

Umowa ws. regulacji Odry między Polską a Niemcami została podpisana w 2015 roku. Była negocjowana aż 14 lat.

Państwu zostawiam do oceny czy demokratyczne państwo może sobie z dnia na dzień odmówić realizacji umowy międzynarodowej. W naszej opinii nie,  a na pewno niepraworządne państwo – zaznaczyła Anna Moskwa, minister klimatu i środowiska.

Polska – jak poinformowała minister klimatu i środowiska – nie wyklucza kroków prawnych wobec Niemiec. Ważnym elementem rewitalizacja Odry jest bowiem zabezpieczenie naszego kraju przed suszą czy powodziami.

Rozważamy takie kroki, bo ochrona przeciwpowodziowa jest naszym priorytetem i na pewno nikt z nas nie powie, że zatrzyma jakieś działania, będąc odpowiedzialnym za mieszkańców – mówiła.

Przekonanie Niemców będzie trudnym zadaniem. W umowie koalicyjnej zawartej między SPD a Zielonymi jest bowiem punkt mówiący o tym, że koalicja będzie dążyła do przywrócenia naturalnego charakteru rzece Odrze.

Mamy do czynienia z bezwzględną po stronie niemieckiej walką –  zwrócił uwagę prof. Tadeusz Marczak, politolog.

To próba zablokowania polskich inwestycji wśród nich rozwoju żeglugi śródlądowej. Wielką rolę odgrywa Odrzańska Droga Wodna. Projekty zakładają m.in. budową Kanału Śląskiego – czyli łączenie Górnej Odry z Górną Wisłą, ale także stworzenie śródlądowego szlaku o charakterze międzynarodowym łączącego Świnoujście z Bratysławą.

Polska byłaby ważnym elementem na mapie gospodarczej w Europie Środkowo-Wschodniej – zauważył politolog.

Dzięki temu zespół portów Szczecin-Świnoujście stałbym się ważnym graczem gospodarczym. Rozwój polskich portów to jednak zagrożenie dla niemieckich portów, głównie dla Hamburga. Niemcy zamiast czystej konkurencji wybrały brudną grę ekonomiczną.

Używają ekologii jako narzędzia swojego neoimperializmu – podkreślił prof. Tadeusz Marczak.

Cała medialna wrzawa i działania Niemiec wokół Odry to próba przekreślenia polskich planów.

Ma charakter dywersyjny wobec podstawowych interesów narodowych Polski. Dlatego miejmy nadzieję, że ABW przyjrzy się tej kwestii, czy nie mamy tutaj do czynienia z działaniem  dywersyjnym porównywalnym z prowokacją gliwicką – mówił prof. Tadeusz Marczak.

W grę wchodzą bowiem niebagatelne zyski.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl