fot. https://pixabay.com/pl/
Połowa skontrolowanych przez UOKiK pojazdów dla dzieci miała braki w oznakowaniu
Połowa pojazdów dla dzieci: rowerów, rowerków trójkołowych i hulajnóg, skontrolowanych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, miała braki w oznakowaniu; najczęściej nie było prawidłowej instrukcji, danych producenta lub importera i ostrzeżeń – poinformował w piątek Urząd.
Skontrolowano łącznie 46 pojazdów dla dzieci. Pierwsza kontrola dotyczyła 35. modeli rowerków trójkołowych (6 modeli) i hulajnóg dziecięcych (29 modeli) i została przeprowadzona przez 8 wojewódzkich inspektoratów IH w: Białymstoku, Bydgoszczy, Gdańsku, Gorzowie Wielkopolskim, Katowicach, Kielcach, Krakowie i Lublinie od stycznia do kwietnia 2024 r. Urząd podkreślił w komunikacie, że produkty były również weryfikowane w laboratorium UOKiK w Lublinie, gdzie eksperci zbadali ich bezpieczeństwo w zakresie konstrukcji. [czytaj więcej]
Skontrolowaliśmy 46 rowerów, rowerków trójkołowych i hulajnóg dla dzieci.
Połowa miała braki w oznakowaniu
Rowery przeszły pozytywnie testy w laboratorium, ale 15 modeli trójkołowców i hulajnóg już nie
Sprawdź https://t.co/th9OTCyn2Z1/3 #UOKiK #InspekcjaHandlowa pic.twitter.com/Gv9zhT0TxK
— UOKiK (@UOKiKgovPL) June 28, 2024
Zgodnie z informacją UOKiK rowerki trójkołowe i hulajnogi dziecięce pochodziły głównie z Chin (32) oraz z Wielkiej Brytanii (1), Francji (1) i Polski (1). Sprawdzeni zostali sprzedawcy hurtowi oraz sklepy detaliczne i wielkopowierzchniowe.
Kontrola oznakowania wykazała, że w 17 na 35 modeli rowerków trójkołowych i hulajnóg dziecięcych stwierdzono nieprawidłowości. Do najczęstszych niezgodności należą brak danych lub niepełne dane producenta/importera, co zarejestrowano w przypadku dziewięciu modeli.
„Utrudnia to działania organom kontroli lub dochodzenie praw konsumentowi” – zauważył UOKiK.
W przypadku sześciu modeli zabrakło ostrzeżeń, a w przypadku czterech instrukcja użytkowania była niekompletna. Według UOKiK w efekcie nabywca nie jest odpowiednio poinformowany o sposobie użytkowania zabawki, co może prowadzić do niewłaściwego jej użycia i skutkować zagrożeniem dla dziecka.
Stwierdzono też niewłaściwie sporządzone deklaracje zgodności, co zauważono w przypadku siedmiu modeli oraz brak znaku CE w trzech modelach pojazdów.
„Producent nie dołożył odpowiedniej staranności, wykazując spełnienie obowiązujących wymagań przez zabawkę” – zaznaczył UOKiK, dodając, że w przypadku niektórych wyrobów stwierdzono więcej niż jedną nieprawidłowość.
Wykryliśmy:
Braki w oznakowaniu – najczęściej brak instrukcji, danych producenta/importera, ostrzeżeń
Wady konstrukcji – np. za małe koła, niewłaściwy odstęp między kołem a ramą, za mało wytrzymałą rurkę kierownicy, brak znaku minimalnego wysunięcia trzonu kierownicy
2/3 pic.twitter.com/Zk9JSyDdiG— UOKiK (@UOKiKgovPL) June 28, 2024
Przeprowadzono także badania laboratoryjne; do najczęściej występujących nieprawidłowości wśród rowerków trójkołowych zaliczono niewłaściwe odstępy między tylnym kołem a ramą (w dwóch przypadkach) oraz brak znaku minimalnego wsunięcia trzonu kierownicy (także w dwóch przypadkach). Wyniki badań laboratoryjnych hulajnóg pokazały zaniżoną średnicę przednich kół (9 przypadków), niewystarczającą wytrzymałość rurki kierownicy (5) oraz zaniżoną średnicę zakończeń uchwytów kierownicy (3). Tu także wobec niektórych wyrobów stwierdzono więcej niż jedną nieprawidłowość.
„Zakwestionowaliśmy 25 na 35 zbadanych rowerków i hulajnóg. 10 modeli (2 rowerki i 8 hulajnóg) – wyłącznie pod kątem oznakowania i niezgodności formalnych. W 8 modelach (3 rowerki i 5 hulajnóg) stwierdziliśmy tylko wady w konstrukcji. 7 modeli (1 rowerek i 6 hulajnóg) posiadało zarówno niezgodności oznakowania/formalne, jak i konstrukcyjne” – wskazano w komunikacie UOKiK.
Urząd poinformował, że IH skierowała do Prezesa UOKiK 9 wniosków o wszczęcie postępowań administracyjnych.
„W 10 przypadkach, gdzie stwierdzono wyłącznie niezgodności formalne, IH wystąpiła do przedsiębiorców o ich usunięcie – w 7 przypadkach przedsiębiorcy podjęli już stosowne działania naprawcze” – przekazano w komunikacie.
Druga kontrola UOKiK dotyczyła 11 modeli rowerów dziecięcych o maksymalnej wysokości siodełka od 43,5 cm do 63,5 cm. Przeprowadziły ją 4 wojewódzkie inspektoraty IH w Białymstoku, Kielcach, Olsztynie i Rzeszowie od lutego do kwietnia 2024 r. Sprawdzono sklepy detaliczne, w tym jeden sklep wielkopowierzchniowy, a skontrolowane rowery dla dzieci pochodziły z importu (5 rowerów), z Polski (5) oraz z innego kraju UE (5).
„Wyłącznie w zakresie oznakowania i instrukcji użytkowania zakwestionowaliśmy 6 z 11 rowerów. Nie stwierdziliśmy rowerów dziecięcych wadliwych konstrukcyjnie” – wskazano w komunikacie UOKiK-u.
W przypadku czterech rowerów brakowało danych identyfikacyjnych producenta, a dodatkowo w jednym z nich danych identyfikujących produkt.
„Niezamieszczenie danych umożliwiających identyfikację przedsiębiorcy i produktu utrudnia działania organom kontroli lub dochodzenie praw konsumentom” – podkreślił urząd w komunikacie.
W przypadku dwóch rowerów zapisy w instrukcjach użytkowania były niekompletne, a w jednym przypadku instrukcja nie została dołączona.
„W efekcie konsument nie jest odpowiednio poinformowany o sposobie użytkowania produktu i może robić to w nieodpowiedni sposób” – zaznaczył UOKiK.
„Przedsiębiorcy podjęli działania naprawcze i usunęli stwierdzone nieprawidłowości pod nadzorem Inspekcji Handlowej” – dodano.
❗ Dbaj o to, by zabawki i sprzęt dla dzieci były przede wszystkim bezpieczne.
👉 Raporty z kontroli, porady dla konsumentów i przedsiębiorców i wykazy skontrolowanych produktów znajdziesz na 🔗 https://t.co/e6BAWppsIV
🧵3/3 pic.twitter.com/bO8TCIIzfu— UOKiK (@UOKiKgovPL) June 28, 2024
PAP
