Politycy PiS: T. Szmydt w 2022 r. przebywał w Sejmie na zaproszenie K. Gasiuk-Pihowicz

Politycy Prawa i Sprawiedliwości wskazują, że były sędzia Tomasz Szmydt przebywał w kwietniu 2022 roku w Sejmie na zaproszenie poseł Koalicji Obywatelskiej, Kamili Gasiuk-Pihowicz. Poseł Waldemar Buda na konferencji prasowej z poseł Małgorzatą Gosiewską zaprezentowali dokument Straży Marszałkowskiej. Apelują do władz o zbadanie sprawy.

Tomasz Szmydt wyjechał na Białoruś tydzień temu. W Mińsku poprosił władze białoruskie o azyl polityczny. Dziś szkaluje Polskę, jej władze, a chwali Białoruś i Rosję.

– Dzisiaj mamy pełną jasność, że ten człowiek funkcjonował w życiu publicznym również dzięki znajomościom z przedstawicielami Koalicji Obywatelskiej. Dzisiaj możemy jasno powiedzieć, że to był dobry kolega KO, to był dobry kolega pani poseł Gasiuk-Pihowicz. Żeby wejść do Sejmu na zaproszenie indywidualne, trzeba się umówić, trzeba się spotkać, trzeba dogadać się, kiedy wejść, trzeba poprosić o jego dane. To była jakaś wręcz zażyła relacja, która pozwalała im w ten sposób współpracować – przekonywał podczas konferencji prasowej poseł Waldemar Buda.  

https://twitter.com/pisorgpl/status/1790288332607398261

Poseł Małgorzata Gosiewska zauważyła, że próba obciążania Prawa i Sprawiedliwości za karierę sędziego to nie jest dobra droga dla Platformy Obywatelskiej.

– To nie jest już pomówienie, to nie jest jakaś interpretacja, to nie jest tak, że pan sędzia Szmydt był po prostu celebrytą niektórych mediów, że był tylko promowany. Pan sędzia Szmydt był zapraszany do polskiego Sejmu jako ekspert. To jest temat, który powinien być bardzo dobrze zbadany przez ministra koordynatora ds. służb specjalnych – wskazała Małgorzata Gosiewska. 

https://twitter.com/pisorgpl/status/1790290274498879811

Poseł Gasiuk-Pihowicz nazwała zarzuty o bliską współpracę z byłym już sędzią absurdem i zapowiedziała złożenie pozwu.

Do sądu trafił w poniedziałek wniosek o aresztowanie Tomasza Szmydta. Jeśli sąd uzna wniosek za zasadny, za byłym sędzią zostanie wydany list gończy. Polskie służby podejrzewają Tomasza Szmydta o współpracę szpiegowską ze służbami białoruskimi i rosyjskimi.

RIRM