P. Jaki: Obecnie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie w Parlamencie Europejskim jest mniej lewicy, a więcej prawicy

Widać, że formacje, które najbardziej forsowały Zielony Ład, kwestie pełnej liberalizacji polityki migracyjnej – jak Zieloni, Lewica – one po prostu przegrywają – powiedział Patryk Jaki, europoseł Suwerennej Polski, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.  

Wciąż nie ma konkretów, jeśli chodzi o najważniejsze stanowiska w Unii Europejskiej.

– Myślę, że tutaj ogromnej zmiany nie będzie. Dalej będą decydowały o tym państwa członkowskie, a Parlament Europejski będzie to zatwierdzał. Obecnie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie w Parlamencie Europejskim jest mniej lewicy, a więcej prawicy. To nie jest jeszcze moment, gdzie prawdziwa prawica mogłaby przejąć władzę, natomiast rzeczywiście widać jakby pewną tendencję – zaznaczył Patryk Jaki.

Mam nadzieję, że ta tendencja, o ile nie przełoży się na jakieś wielkie ruchy personalne, to przełoży się na agendę, która będzie realizowana w Unii Europejskiej – podkreślił europoseł Suwerennej Polski.

– Widać, że formacje, które najbardziej forsowały Zielony Ład, kwestie pełnej liberalizacji polityki migracyjnej – jak Zieloni, Lewica – one po prostu przegrywają. Są znacznie słabsi. Dla największej frakcji ludowej, w której jest Donald Tusk i niemieckie CDU/CSU, to jest sygnał, że jeżeli oni teraz zastąpią lewicę, w tym najbardziej radykalnym kierunku zielonym, migracyjnym, zmiany traktatów, to kolejny Parlament Europejski może się już całkowicie zmienić – mówił gość „Aktualności dnia”.

Coraz więcej Europejczyków widzi, że dotychczasowa polityka migracyjna, próby zmiany traktatów czy Zielony Ład działają na niekorzyść przeciętnego obywatela – zauważył Patryk Jaki.

Pojawiają się głosy, że frakcja Giorgii Meloni może pójść nieco w kierunku środka i przystąpić do Europejskiej Partii Ludowej.

– Na dzisiaj nie ma takiej możliwości (…). W Grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów jesteśmy drugą, największą grupą, po Braciach Włochach Giorgii Meloni (…). Wyprzedziliśmy grupę Macrona. Pozycja jest dobra. Nie ma żadnego powodu, żeby Meloni szukała innych rozwiązań. Raczej będziemy budować siłę EKR. Jeżeli ta siła EKR się utrzyma, to przełoży się to na agendę, która będzie realizowana w Parlamencie Europejskim. Sądzę, że będziemy mieć możliwość co najmniej blokowania tych najbardziej radyklanych, złych rozwiązań związanych ze wspomnianym ograniczeniem wolności gospodarczej, poruszania się, migracją – powiedział europoseł Suwerennej Polski.

Cała rozmowa z europosłem Patrykiem Jakim dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl