fot. PAP/Darek Delmanowicz

Od kilku dni funkcjonuje część żłobków i przedszkoli

Od kilku dni obowiązuje możliwość powrotu najmłodszych dzieci do żłobków i przedszkoli. Część placówek już funkcjonuje. Pozostałe wstrzymują się jeszcze z otwarciem. W dalszym ciągu obowiązuje także zasiłek opiekuńczy dla rodziców dzieci do 8. roku życia.

Rząd odmraża krajową gospodarkę, stopniowo znosząc restrykcje wprowadzone w związku z epidemią. Od kilku dni – dokładnie od minionej środy – możliwy jest także powrót najmłodszych dzieci do żłobków i przedszkoli.

– Ogłaszając tę możliwość, kierowaliśmy ją szczególnie do tych rodziców, którzy już nie mogą dłużej zajmować się dziećmi, którzy muszą wrócić do pracy. Natomiast tych wszystkich, którzy mają taką możliwość, by jeszcze opiekować się dziećmi w domu, zachęcamy do tego – do pozostania w domu – mówiła wiceminister rodziny Barbara Socha.

Decyzję o otwarciu placówek pozostawiono jednak samorządom. Terminy – jak się okazuje – są różne.

– Mniej więcej około 30 procent żłobków już się otworzyło. Pozostałe planują to po weekendzie, czyli od 11 maja, jeszcze kolejna część od 18 maja i już niewielka grupa odkłada to na 25 maja – wskazała Barbara Socha.

Z kolei biorąc pod uwagę przedszkola i oddziały przedszkolne, to – zgodnie z informacją Ministerstwa Edukacji Narodowej – pierwszego dnia otwarto już ponad 1600 placówek – przeważnie w małych miejscowościach, gdzie opiekę znalazło prawie 11 tys. dzieci. O tym, jak sytuacja wygląda na Podlasiu, opowiedział wicewojewoda podlaski Tomasz Madras.

– Otwierają się zarówno przedszkola publiczne, jak i niepubliczne. Spośród tych samorządowych już w tej chwili otworzyło się 7 procent przedszkoli, z niepublicznych – 33 procent. Ten wyraźnie niższy odsetek przedszkoli publicznych wynika z tego, że Białystok – największe miasto, gdzie jest około połowa wszystkich publicznych samorządowych przedszkoli z województwa – postanowił jeszcze zaczekać – oznajmił Tomasz Madras.

Otwarcie żłobków i przedszkoli doceniają rodzice.

– Bardzo dużo ludzi się boi. Natomiast ja uważam, że prognozy są takie, że nie wyeliminujemy zbyt szybko tego wirusa, w związku z tym należy zadać sobie pytanie, czy mamy się zamknąć na kolejne pół roku, czy rok, bo to byłoby absurdem. Uważam, że rozsądnie powinniśmy powoli wracać do normalności – stwierdziła pani Magdalena Karczewska, mama przedszkolaka.

Część rodziców odetchnęła, a powrót do przedszkola dał dzieciom wiele radości – wskazała Joanna Kopeć, dyrektor ds. pedagogicznych w gdańskim przedszkolu „Dobry Port”, które ponownie funkcjonuje. Wytyczne Sanepidu i Ministerstwa Zdrowia są tu respektowane.

Musieliśmy ograniczyć grupy do 12 osób – zgodnie z zaleceniami. Stosujemy codzienną dezynfekcję pomieszczeń oraz całego sprzętu, który znajduje się w salach, jak również na placu zabaw. Do budynku nie mają wstępu osoby z zewnątrz, tylko rodzic przyprowadzający dziecko i samo dziecko – powiedziała Joanna Kopeć.

Zgoda na otwarcie żłobków i przedszkoli to jedno. Inną formą pomocy rodzicom jest zasiłek opiekuńczy, który został wydłużony do 24 maja. Resort rodziny uspokaja, że nie zostanie on odebrany rodzicom. Także tym, którzy mimo otwarcia żłobków i przedszkoli, pozostawią swoje pociechy w domach.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl