fot. PAP/EPA

Nowy podział unijnych stanowisk nie zmienia politycznej agendy Unii Europejskiej

Nowy podział unijnych stanowisk oznacza kontynuowanie starej agendy, czyli dalsze wdrażanie m.in. Zielonego Ładu, paktu migracyjnego czy też reformy traktatowej.

Pomimo wyników, to chadecy, liberałowie, zieloni i socjaliści podzielili między siebie najważniejsze stanowiska w nowej kadencji Parlamentu Europejskiego. Europejską Partię Ludową w negocjacjach reprezentował Donald Tusk. Według premiera wybrane osoby przyniosą same korzyści.

– Z punktu widzenia naszych polskich interesów są dobre i bezpieczne – zaznaczył premier Donald Tusk.

Na czele Komisji Europejskiej nadal ma stać Niemka, Ursula von der Leyen. Podczas negocjacji premier Donald Tusk zabiegał o jej reelekcję.

– Donald Tusk próbował pokazywać, że jest szefem, bossem i silnym człowiekiem w Unii Europejskiej. Tak naprawdę – i mówię to z przykrością – był tam kelnerem, którego Niemcy wysłali, żeby ich sprawy załatwiał – wskazał poseł Przemysław Wipler z Konfederacji.

Przeciwko Ursuli von der Leyen śledztwo wszczęła Prokuratura Europejska. Powodem miało być bezprawne i bez konsultacji z państwami członkowskimi dogadywanie przez nią umów na dostawy szczepionek. Jest także odpowiedzialna za długie miesiące blokowania środków europejskich dla Polski. To dla naszego kraju żadna korzyść – podkreślił poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS, Tobiasz Bocheński.

– Ona nie ma zrozumienia dla spraw polskich. Jest twarzą wszystkich złych rozwiązań ostatnich lat: prześladowania Polski, walki z demokratycznie wybranymi rządami, walki z konserwatystami, próbą dopychania kolanem różnych lewicowych rozwiązań – podkreślił Tobiasz Bocheński.

By pozostać na stanowisku szefowej Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen musi uzyskać poparcie większości w Parlamencie Europejskim. O jej przyszłości dowiemy się już 18 lipca. Z kolei szefem rady Unii Europejskiej zostanie lewicowiec, były premier Portugalii, Antonio Costa. Przed rokiem musiał podać się do dymisji w związku z aferą korupcyjną. Pomimo tego, wiceminister spraw zagranicznych, Andrzej Szejna, cieszy się z takich wyborów.

– To jest dobre, ponieważ jest to układ zwarty między partiami demokratycznymi, które są odpowiedzialne za Unię Europejską i  nie pozwolą na jej osłabianie – mówił wiceminister spraw zagranicznych, Andrzej Szejna.

Jednak to EPL i socjaldemokraci są odpowiedzialni za forsowanie szkodliwych przepisów dla rozwoju Wspólnoty. To chociażby postępujący tzw. Zielony Ład, pakt migracyjny czy zmiana traktatów dążąca do federalizacji Unii Europejskiej – analizował prof. Zbigniew Orbik.

– Najważniejsze stanowiska pozostają w gestii tych samych sił politycznych. To może sugerować, że nie będzie jakiś zasadniczych zwrotów w szerokiej polityce Unii Europejskiej – zaznaczył prof. Zbigniew Orbik.

Pod znakiem zapytania stoi trzecie ważne stanowisko. Szefową unijnej dyplomacji zostanie obecna premier Estonii, Kaja Kallas. Kreml zdążył ją nazwać „wściekłą rusofobką”. Estonka opowiada się za twardym podejściem w stosunku do rosyjskich władz.

– To jest osoba, która pokazała się jako polityk bardzo dobrze rozumiejący wyzwania związane z bezpieczeństwem, zagrożenia ze strony Rosji.  Sądzę, że to będzie przełom w funkcjonowaniu unijnej dyplomacji – zaakcentował minister w kancelarii prezydenta, Stanisław Żaryn.

Co do Kai Kallas, wśród polskich polityków, panuje konsensus i nadzieja, że jako przedstawicielka kraju ze wschodniej flanki NATO będzie zabiegała także o interesy Polski. Tymczasem żaden polski polityk – piątego co do wielkości kraju w Unii Europejskiej – nie dostał nawet propozycji objęcia ważnej funkcji w nowej kadencji europarlamentu.

TV Trwam News

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl