Niemiecko-rosyjski spór o pakt Ribbentrop-Mołotow
Niemiecko-rosyjski spór o pakt Ribbentrop-Mołotow Rosyjskich i niemieckich historyków dzieli pakt Ribbentrop-Mołotow. Naukowcy z obu państw przedstawili wspólny podręcznik metodyczny do historii XX w. Nie zdołali porozumieć się co do interpretacji paktu i jego skutków dla Polski.
Publikacja zawiera dwa odmienne stanowiska. Historyk z Monachium powiedział, że problem dotyczył „braterstwa broni” między III Rzeszą a ZSRR w latach 1939-1941, a także motywów, jakimi kierował się Stalin decydując się na sojusz z Hitlerem. Prof. Mieczysław Ryba, historyk, wykładowca WSKSiM, zauważa, że dla Rosji historia jest przede wszystkim elementem polityki.
– Znajduje się to na płaszczyźnie praktycznej, a nie teoretycznej. W związku z tym nie chodzi o to, jak było naprawdę, że Pakt Ribbentrop- Mołotow był praktycznie elementem rozbioru Polski czy Europy Środkowo-Wschodniej przez dwa totalitarne państwa. Tam chodzi o to, żeby wszystko to komponowało się w pewną narrację, która ma udowodnić sens, wartość istnienia Rosji imperialnej – mocarstwa, które ostatecznie – jak się twierdzi w tej historiografii – wyzwoliło Europę spod faszyzmu – powiedział historyk.
Podręcznik „Niemcy-Rosja. Przystanki wzajemnej historii – miejsca pamięci” obejmuje lata 1917-91. Jest przeznaczony dla nauczycieli szkół średnich. Wersja niemiecka ukazała się w zeszłym roku. Obecnie wydano wersję rosyjską publikacji. To pierwszy tego rodzaju wspólny podręcznik w historii obu krajów.
Prace trwają także nad rosyjsko-polskim podręcznikiem do historii. Podobny projekt Rosjanie realizowali też z Ukrainą.
RIRM