fot. FB

Mec. M. Skwarzyński: Każda z rzeczy opisana w liście dotyczącym ks. M. Olszewskiego samodzielnie może być kwalifikowana jako tortury

To, co zostało zawarte w liście dotyczącym ks. Michała Olszewskiego, to tylko część rzeczy, które miały miejsce. Tak naprawdę każda z nich samodzielnie może być kwalifikowana jako tortury. Z punktu widzenia praw człowieka sytuacja jest oczywista. Opublikowane fragmenty są wstrząsające, ale pokazują kondycję naszego państwa – powiedział mec. Michał Skwarzyński, obrońca ks. Michała Olszewskiego, na antenie Radia Maryja w poniedziałkowej audycji „Aktualności dnia”.

Media obiegł list, którego autorstwo przypisuje się rodzinie przebywającemu w areszcie ks. Michałowi Olszewskiemu. Napisano w nim m.in. o upokarzaniu go przez funkcjonariuszy czy odmawianiu mu możliwości skorzystania z toalety. [czytaj więcej] 

– Sytuacja jest skrajnie niebezpieczna dla państwa prawa i dla tego, co się w tej sprawie wydarzyło. Mamy do czynienia z sytuacją, w której prokuratura uniemożliwiała obrońcom kontakt z ks. Michałem Olszewskim, bo przedłużano jakiekolwiek zgody na widzenia. Zaskarżyliśmy zatrzymanie dokonane wobec ks. Michała Olszewskiego, a dzisiaj Prokuratura Krajowa zamieszcza ogłoszenie, w którym twierdzi, że obrona nie złożyła zażaleń – zaczął mec. Michał Skwarzyński.

Sam przebieg tego, co jest ujawnione w liście, jest prawdziwy. Ksiądz udzielił informacji dopiero w momencie, kiedy mogliśmy się z nim zobaczyć, więc nie wiedzieliśmy tego od razu, gdy to się stało – kontynuował adwokat.

– To, co jest w liście, to tylko część rzeczy, które miały miejsce. Tak naprawdę każda z nich samodzielnie może być kwalifikowana jako tortury. Z punktu widzenia praw człowieka sytuacja jest oczywista. (…) Sam fakt tego typu działań jest wręcz w podręcznikach praw człowieka – pozbawianie snu poprzez świecenie i tego typu przerywanie jest samodzielną torturą. Kwestia tego, w jaki sposób zapewniono księdzu napoje i możliwość realizacji potrzeb fizjologicznych, to są rzeczy, które nie powinny nigdy mieć miejsca w cywilizowanym państwie. Tutaj miały. Fragmenty listu, które są opublikowane, są wstrząsające, ale pokazują kondycję naszego państwa – powiedział gość Radia Maryja.

Sprawa została zgłoszona do Rzecznika Praw Obywatelskich. Mec. Michał Skwarzyński oświadczył, że „21 czerwca Marcin Wiącek – wyłącznie w oparciu o informację, jaką otrzymał z prokuratury – stwierdził, że nie doszło do żadnych naruszeń”.

– Ciekaw jestem jego stanowiska dzisiaj. (…) W jaki sposób Biuro RPO przeprocedowało skargę, którą złożyłem? – postawił pytanie.

Inne organizacje nie są zainteresowane sprawą ks. Michała Olszewskiego.

– Zainteresowania nie ma, bo dotyczy to księdza katolickiego, a także z tego powodu, że prof. Adam Bodnar, były Rzecznik Praw Obywatelskich, od wielu lat jest powiązany z Helsińską Fundacją Praw Człowieka. Od tego typu organizacji nie można liczyć na pomoc – zaznaczył adwokat.

Obrońca ks. Michała Olszewskiego powiedział, że „z formalnego punktu widzenia kończy przygotowanie skargi do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w kwestii próby przesłuchania drugiego z obrońców i kwestii tego, że nie udzielono nam akt”.

– Do Trybunału Konstytucyjnego zaskarżę kwestię powołania pani, która prowadzi cały zespół śledczy numer 2 i prokuratora Jacka Bilewicza, bo tutaj otworzyły się terminy. Natomiast jeżeli chodzi o samo zatrzymanie i skandaliczny element dot. tego etapu postępowania, to terminy otworzą nam się dopiero 11 lipca, dlatego że wtedy w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa będzie rozpoznawane zażalenie na zatrzymanie. To jest to zażalenie, które według prokuratury nie zostało złożone. (…) W zależności od decyzji będziemy podejmowali dalsze kroki. Jako że jest to sprawa polityczna, spodziewam się tego, że będę przygotowywał skargę do Strasburga w tym przedmiocie – zapowiedział gość „Aktualności dnia”.

Cała audycja z udziałem mec. Michała Skwarzyńskiego dostępna jest do odsłuchania [w tym miejscu]. 

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl