Mazowieckie: policjanci zlikwidowali nielegalny salon gier
Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Urzędu Celno–Skarbowego zlikwidowali nielegalny salon gier w Makowie Mazowieckim. Kryminalni zabezpieczyli automaty do gier hazardowych i gotówkę. Zarzuty usłyszała kobieta udostępniająca maszyny klientom – poinformowała dziś miejscowa policja.
Rzecznik makowskiej policji, podkom. Monika Winnik, przekazała, że w lokalu ujawniono pięć nielegalnych automatów do gier hazardowych i 11 tys. złotych.
„Na miejscu obecna była 44-letnia kobieta, która udostępniała maszyny do gier wbrew obowiązującym przepisom. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawieni jej zarzutu z kodeksu karnego skarbowego” – powiedziała podkom. Monika Winnik.
Zgodnie z Ustawą o grach hazardowych podmioty prywatne nie mogą urządzać gier na automatach poza kasynami.
Za posiadanie nielegalnych automatów w lokalach gastronomicznych, handlowych i usługowych grożą surowe kary w wysokości 100 tys. zł od jednego automatu. Taką karę pieniężną może ponieść nie tylko właściciel nielegalnych automatów, ale również osoba, która wydzierżawia lub wynajmuje lokal, w którym umieszczane są tego typu maszyny. Za organizowanie gier hazardowych poza wysoką grzywną grozi również kara pozbawienia wolności do lat trzech.
PAP