M. Małecki o decyzji TSUE ws. kopalni Turów: Nie podejmiemy żadnych działań uderzających w interes Polski i bezpieczeństwo Polaków
Nie podejmiemy żadnych działań uderzających w interes Polski i bezpieczeństwo Polaków – w ten sposób wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki komentuje decyzję Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. kopalni Turów. Trybunał domaga się wstrzymania wydobycia w Bogatyni.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przychylił się do wniosku Czech i nakazał Polsce natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni Turów do czasu merytorycznego rozstrzygnięcia sporu [więcej].
Pod koniec lutego Czechy wniosły skargę przeciwko Polsce ws. rozbudowy kopalni węgla brunatnego Turów wraz z wnioskiem o zastosowanie tzw. środków tymczasowych, czyli o nakaz wstrzymania wydobycia. Czesi wskazują, że działanie zakładu przekłada się na braki wody w ich kraju.
Polski rząd twardo odmawia wstrzymania prac w kopalni podkreślając, że zaburzy to system energetyczny całego kraju i będzie miało negatywne skutki społeczne – mówi wiceminister aktywów państwowych Maciej Małecki.
– My ni akceptujemy decyzji TSUE w sprawie kopalni Turów i nie podejmiemy żadnych działań, które uderzałyby w bezpieczeństwo energetyczne Polski i dostawy prądu dla Polaków. Przypominamy, że Turów zapewnia nawet do 7 proc. zapotrzebowania na energię w Polsce, działa z legalnie wydaną koncesją, na podstawie której prowadzi wydobycie. Takie decyzje, jak TSUE, to droga do dzikiej transformacji energetycznej. My oczekujemy zrozumienia wobec procesu transformacji energetyki w Polsce – akcentuje Maciej Małecki.
Polska wejdzie na drogę odwoławczą od decyzji TSUE. Właściciel kopalni – spółka PGE – w wydanym oświadczeniu podkreśla, że zamknięcie zakładu zmusiłoby nasz kraj do importu węgla z Czech lub Niemiec.
Zuzanna Dąbrowska/RIRM