Kolejny krok PKP Cargo do debiutu na giełdzie

PKP Cargo złożyło prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego. To kolejny krok w stronę debiutu spółki na giełdzie. „Zabrakło w nim gwarancji świadczeń pracowniczych” – alarmują związkowcy.

Leszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych podkreśla, że w spółce nadal trwa spór zbiorowy. „Mimo medialnych deklaracji zarządu PKP Cargo, że chce z nami rozmawiać, nadal nie zostaliśmy zaproszeni do rozmów” – powiedział związkowiec.

– Nie jest ustalony jeszcze termin spotkania, choć z protokołu rozbieżności wynika, że miało się ono odbyć do 31 lipca, natomiast konkretne spotkanie nie zostało zwołane. Rzeczywiście, prospekt emisyjny, który został złożony do KNF-u, nie obejmuje paktu gwarancji pracowniczych. To jest pewnego rodzaju złamanie ustaleń z ministrem, który mówił, że warunkiem prywatyzacji jest zawarcie paktu gwarancji pracowniczych. Myślę, że na to wszystko nakłada się również kwestia wyroku Trybunału Europejskiego o spadkach dostępu do infrastruktury i o tym, że w państwie polskim przewoźnicy płacą zbyt wiele za dostęp do infrastruktury. Szacuje się tutaj, że roszczenia przewoźników za trzy lata mogą obejmować nawet około 6 miliardów złotych – powiedział Leszek Miętek. 

W zeszłym tygodniu ponad 95 proc. załogi PKP Cargo opowiedziało się w referendum za podjęciem strajku. PKP Cargo to największy polski kolejowy przewoźnik towarowy.

Wejście pierwszej spółki z Grupy PKP na giełdowy parkiet planowane jest na IV kw. Na warszawskiej giełdzie ma być sprzedanych między 25 proc. a 50 proc. akcji przewoźnika, minus jedna akcja. Pakiet kontrolny zostanie na razie w rękach PKP SA.

RIRM