Kandydatura Sz. Hołowni w wyborach prezydenckich może odebrać część głosów kandydatom centrowym

Czy kandydatura Szymona Hołowni w wyborach prezydenckich pokrzyżuje szyki partii politycznych? Według ekspertów pozornie mało znaczący kandydat może zabrać część głosów kontrkandydatom centrowym. Nie jest pewne, z jakich źródeł finansowana jest kampania showmana z TVN. Wciąż swojego kandydata nie wskazała Platforma Obywatelska,  Konfederacja i Lewica.   

Choć data wyborów prezydenckich nie jest jeszcze znana, to kampania wyborcza rozkręca się na dobre. Platforma Obywatelska w prawyborach próbuje wyłonić swojego kandydata. Swoje poglądy w debacie prezentowali wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska oraz prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

– Platforma Obywatelska podniosła wiek emerytalny, to było bardzo mądre rozwiązanie – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska.

– Perspektywa odchodzenia od węgla to jest nie wcześniej niż te 20-30 lat – zapowiedział Jacek Jaśkowiak.

Wybór zapadnie w najbliższą sobotę. Większość polityków Platformy Obywatelskiej od dawna stawia na jedno nazwisko.

– Ja oczywiście od samego początku kibicuję marszałek Małgorzacie Kidawie-Błońskiej – powiedział Marek Sowa, poseł Platformy Obywatelskiej.

Również Konfederacja przeprowadziła w ten weekend pierwszą część prawyborów. Na głosy sympatyków liczy 9 osób. Wciąż nie jest znany kandydat Lewicy.

– Jedno, o czym można mówić, to jest to, że Lewica będzie miała wspólną kandydatkę bądź wspólnego kandydata – zaznaczył poseł Lewicy Tomasz Trela.

Kandydatem PSL-u będzie prezes partii Władysław Kosiniak-Kamysz.  Nieoczekiwanie swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich ogłosił dziennikarz związany ze stacją TVN Szymon Hołownia.

– Trzeba dziś przeprowadzić w Polsce, dla dobra tej Polski i tego Kościoła, przyjazny rozdział Kościoła od państwa. Chcę Polski silnej samorządami, na których wolność nie czyha rząd centralny – podkreślił Szymon Hołownia.

Hołownia chce być poważną alternatywą dla osób znużonych walką polityczną – ocenił politolog dr Paweł Momro.

– Szymon Hołownia będzie starał się kreować postać bardzo umiarkowanego kandydata, kandydata dla każdego – skrojonego na miarę przeciętnego Polaka – zaznaczył dr Paweł Momro.

Do oceny kandydatury ostrożnie podchodzą politycy. Hołownia może pokrzyżować szyki partii politycznych – zauważył senator PiS Jan Maria Jackowski.

– Jeżeli przedstawiciel Platformy Obywatelskiej będzie starał się prezentować w kampanii jako centrowy kandydat, to niewątpliwie Szymon Hołownia będzie podbierał w pierwszej kolejności – powiedział Jan Maria Jackowski.

Sytuacja może być podobna jak w poprzednich wyborach prezydenckich. Wówczas to Paweł Kukiz jako mniej znaczący kandydat po pierwszej turze wyborczej przekonywał swój elektorat do zagłosowania na Andrzeja Dudę. Szymon Hołownia może zachęcić do głosowania na kandydata opozycji. Hołownia przekonuje, że jego kampanii nie finansują politycy i biznesmeni. Ale pytanie, kto sfinansował jego niedzielną konwencję i kto finansuje ludzi, którzy za nim stoją, jest otwarte. Trzeba to sprawdzić – zaznaczył politolog dr Aleksander Kozicki.

– Kampania prowadzona przez Szymona Hołownię jest kampanią prowadzoną niezwykle starannie, a jeśli kampania jest prowadzona starannie, to musi to być kampania bardzo kosztowna. Opinia publiczna ma prawo do informacji, jakie są źródła finansowania poszczególnych kandydatów – podkreślił dr Aleksander Kozicki.

Swoje spotkania z Polakami kontynuuje prezydent Andrzej Duda. Dziś o głosy prosił mieszkańców Podkarpacia.

– O to wsparcie bardzo chciałem państwa prosić, ono jest potrzebne ustawicznie. Rządzący muszą czuć, że ludzie są z nimi i że to, co jest realizowane, znajduje akceptację – akcentował Andrzej Duda.

Data wyborów prezydenckich nie jest jeszcze znana. Prawdopodobnie będzie to maj przyszłego roku.

TV Trwam News