K. Łapiński: Decyzja prezydenta ws. zmian w ordynacji wyborczej do PE w najbliższych dniach

Prezydent Andrzej Duda podczas poniedziałkowego spotkania wysłuchał uwag organizacji apelujących o weto do nowelizacji Kodeksu wyborczego dot. ordynacji do Parlamentu Europejskiego – powiedział rzecznik szefa państwa polskiego Krzysztof Łapiński. Jak dodał, Prezydent RP podejmie ostateczną decyzję w sprawie ustawy w najbliższych dniach.

W poniedziałek po godz. 16.30 w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie Andrzeja Dudy z sygnatariuszami listu z apelem o zawetowanie nowelizacji Kodeksu wyborczego zawierającej zmiany w ordynacji wyborczej do europarlamentu. Przedstawiciele: Kukiz’15, PSL, Partii Razem oraz Prawicy Rzeczypospolitej, które to organizacje sygnowały zainicjowany przez stowarzyszenie Klub Jagielloński apel, argumentowali w nim, że nowela „zabetonuje scenę polityczną”.

Jak poinformował Krzysztof Łapiński, podczas poniedziałkowych rozmów przedstawiciele wszystkich obecnych organizacji przedstawili swoje uwagi i wątpliwości dot. uchwalonej przez parlament nowelizacji Kodeksu wyborczego.

„Pan prezydent wysłuchał tych głosów, przedstawił też swoje opinie czy swoje wątpliwości co do tej ustawy, natomiast decyzja zapadnie w tym tygodniu (…). Ale termin jest do 17 sierpnia, więc myślę, że najbliższe dni to jest ten czas, kiedy prezydent podejmie ostateczną decyzję” – oświadczył rzecznik Andrzeja Dudy.

Pytany na ile szef państwa polskiego zgodził się z sygnatariuszami listu rzecznik stwierdził, że na spotkaniu prezydent jeszcze raz powtórzył swoje wątpliwości artykułowane w zeszłotygodniowym wywiadzie z „Dziennikiem Gazetą Prawną”.

„Natomiast nie taki był cel tego spotkania, żeby dzisiaj ogłosić decyzję, tylko żeby też usłyszeć argumentację tej grupy organizacji i partii politycznych” – zastrzegł Krzysztof Łapiński.

W rozmowie z „DGP” Andrzej Duda powiedział m.in., że ma ogromne wątpliwości, czy zmiany zawarte w znowelizowanej ordynacji do Parlamentu Europejskiego powinny być częścią polskiego systemu prawnego. Wskazał w tym kontekście m.in. na obawy dot. podniesienia realnego progu wyborczego do PE do poziomu co najmniej 11, 12 proc. Prezydent podkreślił, że nie widzi potrzeby tak fundamentalnego ograniczania dostępu do europarlamentu. Jak dodał, mocno skłania się w kierunku zablokowania tej propozycji.

PAP/RIRM

drukuj