Do TSUE trafił polski wniosek o uznanie nieważności decyzji UE dot. zakazu produkcji i rejestracji aut spalinowych
Polski rząd zapowiada batalię w sprawie samochodów spalinowych. Do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej trafi wniosek o uznanie nieważności decyzji UE dotyczącej zakazu produkcji i rejestracji aut spalinowych.
Unijny pakiet klimatyczny zakłada m.in. zakaz sprzedaży i rejestracji aut spalinowych po 2035 roku. Ten cel jest nieprzekalkulowany i nierealny – wskazuje minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa.
– Niezmiennie jesteśmy przeciwko temu rozwiązaniu. Coraz więcej państw nawiązuje do tego, że w 2025-2026 roku będzie rewizja tego dokumentu – zwraca uwagę Anna Moskwa.
Rewizja, ponieważ przeprowadzono tylko analizę wpływu na klimat z pominięciem, jakie ta decyzja będzie miała oddziaływanie społeczne i gospodarcze.
– Jeżeli w 2025 roku, potem z wnioskami na 2026 rok, będzie dokonana analiza dojrzałości rynku elektromobilności, gotowości społeczeństwa, konsekwencji społecznych i gospodarczych – one są oczywiste: 2035 rok nie jest tym rokiem, gdzie społeczeństwa, gospodarki czy nawet rynek elektromobilności będzie gotowy i to nie jest tylko polska opinia – mówi minister.
Zakaz dotyczący aut spalinowych jest niekorzystny dla wszystkich gospodarek europejskich – podkreśla szefowa resortu klimatu.
– Z tą decyzją idziemy w najbliższym czasie do TSUE. Ona powinna być w oparciu o jednomyślność, bo wpływa na miks energetyczny, a była w oparciu o większość kwalifikowaną. Z tym dokumentem (…) idziemy do TSUE. Mam nadzieję, że będą państwa, które się przyłączą – podkreśla Anna Moskwa.
Polski rząd będzie domagał się zmiany podstawy prawnej wprowadzenia zakazu dotyczącego aut spalinowych, czyli uznania nieważności tego dokumentu.
TV Trwam News