Co z wyborem Rzecznika Praw Obywatelskich?
Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na Rzecznika Praw Obywatelskich chce przekonywać senatorów, że pat wokół wyboru RPO prowadzi do osłabienia instytucji. Bartłomiej Wróblewski skierował we wtorek pisma, w których zwraca się o spotkanie do marszałka Senatu, Tomasza Grodzkiego oraz do klubów senackich.
15 kwietnia Sejm wybrał posła PiS, prawnika, Bartłomieja Wróblewskiego, na stanowisko RPO. W głosowaniu przepadły kandydatury mec. Sławomira Patyry i działacza społecznego Piotra Ikonowicza. Aby BartłomiejWróblewski mógł objąć urząd Rzecznika, jego kandydaturę musi zaakceptować Senat.
Kandydat PiS wskazał, że w ciągu najbliższych tygodni będzie starał się w pierwszej kolejności spotkać z marszałkiem Izby oraz klubami senackimi, a później porozmawiać z poszczególnymi senatorami. Zaznaczał, że w rozmowie z Tomaszem Grodzkim i senatorami będzie akcentował to, że jego zdaniem pat wokół RPO nie służy instytucji i prowadzi do osłabienia jej działania.
Bartłomiej Wróblewski będzie chciał przedstawić wizję „wewnętrznie pluralistycznej” instytucji RPO.
Senator PiS, Jan Maria Jackowski, podkreślił, że przed kandydatem bardzo trudne zadanie.
– Jeżeli chodzi o przygotowanie merytoryczne, doświadczenie, dorobek, wykształcenie, zaangażowanie w ochronę praw człowieka, to Bartłomiej Wróblewski ma ogromny dorobek. Trudno kwestionować jego przygotowanie merytoryczne. W Senacie jest jeszcze warstwa polityczna, ponieważ większość senacka składa się z opozycji, która już zapowiedziała, że będzie głosowała przeciw. Sądzę, iż opozycja kieruje się przesłankami politycznymi, a nie merytorycznymi. To niezwykle utrudnia dialog – powiedział Jan Maria Jackowski.
Najbliższe posiedzenie Senatu zaplanowano na 12 maja. Wtedy izba najprawdopodobniej zajmie się wyborem nowego RPO.
Zuzanna Dąbrowska/RIRM