Bożonarodzeniowe szopki

Okres Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas. Kolorowe światełka, choinki, a nade wszystko szopki wprowadzają nas w unikalną, świąteczną atmosferę, oraz przypominają o prawdziwym, duchowym znaczeniu Świąt.

Tradycja tworzenia szopek wywodzi się z Włoch, a konkretnie z Asyżu, gdzie św. Franciszek, z okazji wigilii Bożego Narodzenia zorganizował w 1223 roku pierwszą na świecie żywą szopkę. Została ona umiejscowiona w Greccio, w grocie niedaleko klasztoru. Znajdował się tam naturalnej wielkości żłóbek, zwierzęta, oraz ludzie odgrywający role świętej Rodziny. Dzięki temu św. Franciszek zamierzał przybliżyć mieszkańcom tajemnicę Narodzenia Chrystusa.

– Zwyczaj ustawiania szopek w kościołach rozpowszechnił się w całej Europie wraz z zakonem franciszkanów. W zamożniejszych klasztorach czy kościołach były to szopki niezwykle bogate – opisuje etnograf Ewa Gilewska.

W XVIII w. nastąpił początek wyjścia z kościołów i kolędniczych wędrówek z szopkami – betlejemkami i z przedstawieniami jasełkowymi.

– Szopki najpierw znajdowały się w zakonach, a później w domach arystokracji (były tam szopki z bogatych materiałów: kryształów, ze złota). Następnie szopka dotarła do mieszczaństwa i w pewnym momencie do domów chłopskich – podkreśla Anna Grabińska-Szczęśniak z Muzeum Górnośląskiego.

Wówczas nastąpił szybki rozwój szopek, które błyskawicznie się rozpowszechniły – mówi Magdalena Szmida-Półbratek, kurator wystawy szopek bożonarodzeniowych:

– W pewnym sensie szopki krakowskie i szopki dolnośląskie wyrosły trochę z biedy. Rzemieślnicy, którzy w lecie robili różnego rodzaju zamówienia (meble, budowali domy), w zimie nie mieli żadnych prac. W tej sytuacji zaczęli robić – najpierw dla siebie, potem dla sąsiadów – szopki – akcentuje Magdalena Szmida-Półbratek.

Z szopki wypływa rzeczywistość Bożej Rodziny, która w ciszy i spokoju zaprasza nas do Adoracji Najświętszego Sakramentu – wskazuje ks. Marcin Hałas z parafii św. Józefa w Bielsku Białej.

– Odkrywamy ciągle na nowo niby prostą rzeczywistość, o której ciągle zapominamy, iż przesłanie, które wiąże się z ciszą, z wyhamowaniem, z pokornym zapatrzeniem jest niezmiernie ważne – podkreśla duchowny.

Każda z postaci w szopce przekonuje nas również do tego, że warto zatroszczyć się o pewną rzeczywistość duchową, która pomaga budować relację z Jezusem. Ksiądz biskup Ignacy Dec wskazuje na znaczenie hymnu jaki odśpiewali Aniołowie przy żłóbku.

– Niesie bardzo ważne przesłanie: Chwała na wysokości Bogu a na ziemi pokój ludziom dobrej woli. Pokój jest darem, który otrzymują ci ludzie, którzy chwalą Pana Boga – akcentuje ks. bp Ignacy Dec, biskup senior diecezji świdnickiej.

Szopka, jako symbol Narodzenia Chrystusa zachęca nas też do jedności rodziny, ma przypominać o jej największych wartościach: wzajemnej trosce, miłości, szacunku i pomocy.

TV Trwam News