Amerykański sekretarz stanu na Ukrainie

Antony Blinken złożył wizytę na Ukrainie. Rozmawiał z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, który zaapelował do niego o Patrioty do obrony nieba nad Charkowem.

Wizyta Antony’ego Blinkena w Kijowie nie była wcześniej zapowiadana. Złożył on wizytę w Kijowie, w momencie gdy rosyjskie wojska zaostrzyły ataki na obwód charkowski. Przeciwko Ukrainie w ofensywie może brać udział 30 tysięcy żołnierzy. Rosjanie osiągają taktyczne sukcesy. Mieli m.in. wejść do miasta Wołczańsk. Władze regionu charkowskiego ewakuowały z północy obwodu ponad 4 tysiące osób.

– Bardzo dziękuję za przybycie na Ukrainę, szczególnie w tych dniach. Jest to niełatwy okres dla Ukrainy, a zwłaszcza dla wschodu naszego kraju, dla naszych walczących – mówił Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Jest to również pierwsza wizyta wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika od czasu, gdy Kongres przegłosował długo blokowany pakiet wojskowy dla Ukrainy. Jego wartość to 61 miliardów dolarów. Pierwsze elementy pakietu miały już dotrzeć do sił ukraińskich.

– Zaledwie minutę po zatwierdzeniu przez Kongres ogromnego pakietu pomocowego prezydent Biden wysłał na Ukrainę amunicję, pojazdy opancerzone, rakiety i środki obrony powietrznej – przypomniał Antony Blinken, sekretarz stanu USA.

Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał Antony’mu Blinkenowi informację o tym, czego potrzebuje ukraińskie wojsko. Wskazał na obronę powietrzną.

– Potrzebujemy, naprawdę potrzebujemy dzisiaj dwóch Patriotów dla Charkowa, dla obwodu charkowskiego, ponieważ ludzie – cywile i wojskowi – są pod ostrzałem rosyjskich rakiet – przyznał  prezydent Ukrainy.

Antony Blinken zadeklarował, że uzbrojenie jest już w drodze. Waszyngton ma przyspieszyć tempo dostaw, by odwrócić sytuację na polu walki, na którym Rosja ma mieć przewagę.

– Pomocy będzie więcej i będzie miała ona realne znaczenie na polu bitwy w obliczu trwającej rosyjskiej agresji – zaznaczył sekretarz stanu USA.

Razem z pakietem wojskowym pod koniec kwietnia Kongres przegłosował również ustawę, która pozwała skonfiskować warte kilka miliardów dolarów rosyjskie aktywa. Środki te powinny trafić na odbudowę Ukrainy – podkreślił  Antony Blinken.

– To, co Putin zniszczył, Rosja powinna i musi zapłacić za odbudowę – dodał.

Antony  Blinken zapowiedział, że Stany Zjednoczone zamierzają współpracować na tej płaszczyźnie z państwami G7, by to samo zrobić z całością wartych około 300 miliardów dolarów aktywów.

TV Trwam News