Dobiegają końca ćwiczenia DRAGON-21 

Prezydent Andrzej Duda weźmie dziś udział w Wólce Konopnej w zakończeniu największych tegorocznych ćwiczeń polskiej armii DRAGON-21, podczas których certyfikacji poddawana jest 18. Dywizja Zmechanizowana.

Prezydentowi towarzyszyć będą: minister obrony, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.

Manewry, które dobiegają końca, służą wzmocnieniu zdolności obronnych Polski. Na naszej antenie mówił o tym gen. Roman Polko, b. dowódca GROM.

– Widzimy, co dzieje się za wschodnią granicą, jak nieobliczalna jest Rosja, jak niestabilna jest Białoruś, jak atakowana jest Ukraina. Stąd ważne jest, aby nasza wschodnia ściana była bezpieczna. Stąd zgrywanie konwencjonalnych sił w wymiarze lądowym, morskim, powietrznym, ale też w cyberprzestrzeni, a także zgrywanie tego z administracją samorządową, by system był synergiczny i wszystkie siły ze sobą współdziałały. Zagrożenia, z którymi dziś się mierzymy, różnią się od minionych. One dotykają sfer życia cywilnego – zwrócił uwagę gen. Roman Polko.

Ćwiczenie DRAGON-21 odbywa się co 2 lata, na przemian z ćwiczeniami Anakonda. W tym roku w manewrach brało udział 9 tys. 400 żołnierzy i 800 jednostek sprzętu. Ćwiczenie rozpoczęło się 2 czerwca i zakończy się dzisiaj.

RIRM