Sejm pracuje nad projektami dotyczącymi zabijania nienarodzonych dzieci  

Sejmowa komisja nadzwyczajna rozpocznie dziś prace nad czterema projektami liberalizującymi prawo aborcyjne w Polsce. Chodzi o dwa projekty Lewicy, jeden Koalicji Obywatelskiej i jeden Trzeciej Drogi. Szefowa komisji zapowiedziała, że posłowie uchwalą wniosek o wysłuchanie publiczne wszystkich projektów. Wysłuchanie to – jak podała – planowane jest na 17 maja.

Posłowie z koalicji rządowej chcą dojść do porozumienia i wypracować jeden projekt regulacji pozwalający na zabijanie dzieci w łonach matek.

Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Joanna Borowiak, członek komisji nadzwyczajnej, obawia się, że podczas prac gremium głos przeciwników aborcji może być ograniczany. Polityk mówi o tym w kontekście niedawnego wywiadu z szefową komisji.

– Usłyszałam, że każdy głos, który będzie uznany za radykalny czy przeciwko aborcji, to będzie głos obrażający tę drugą stronę, która jest za legalizacją aborcji. Pani przewodnicząca będzie przywoływała nas do porządku i może będzie nas wykluczała. Ciekawa jestem czy pani przewodnicząca będzie odbierała nam głos, kiedy będziemy prezentować zdanie przeciwników aborcji? Obawiam się, że nie będzie równości w tej komisji. Z całą pewnością skoro pani przewodnicząca powiedziała, że złoży wniosek o wysłuchanie, to mam nadzieję, że znajdzie się miejsce i nie będzie ono ograniczane dla tych, których stanowisko jest jednoznaczne, jest przeciwko legalizacji aborcji –  powiedziała Joanna Borowiak.

Projekt Lewicy zakłada legalizację aborcji do 12. tygodnia ciąży. To samo proponuje Koalicja Obywatelska. Jej projekt zezwala też w niektórych sytuacjach na zabicie dziecka po 12. tygodniu.

Trzecia Droga chce z kolei odwrócenia skutków wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. tzw. aborcji eugenicznej. Inny projekt Lewicy częściowo depenalizuje zabijanie dzieci w łonach matek i pomoc w tym procederze.

RIRM